Przedstawienie rywala: Dynamo Moskwa

Założone w 1923 roku Dynamo Moskwa to utytułowany klub. Swe pierwsze sukcesy zaczęło odnosić przed powstaniem rozgrywek o zasięgu ogólnokrajowym, a dodatkowo właśnie biało-niebieskim możemy przypisać status radzieckiego debiutanta na arenie międzynarodowej (1945 rok, Wielka Brytania: spotkania z Chelsea, Rangers FC, Cardiff City oraz Arsenalem - przyp.red.). Choć po okresie dominacji w latach 1954-1960 moskwianie rzadko odnosili znaczące sukcesy, w 1972 dotarli do finału Pucharu Zdobywców Pucharów, gdzie górą okazała się wcześniej wspomniana szkocka ekipa.

Gdy na początku XXI wieku wyniki Dynama wciąż odbiegały od oczekiwań, na przełom przyszło mu czekać aż do 2007 roku. Osiągnęło wtedy szóstą lokatę, lecz zainwestowanie w klub nowego sponsora, sprawiło, że w następnych rozgrywkach upatrywano w nim faworyta. Dało to krótkofalowy efekt w postaci brązowego medalu mistrzostw. Sezon 2014/15 to debiut moskwian w Lidze Europy, lecz raptem po roku pierwszy raz w historii spadli z ligi. Ogromna determinacja pozwoliła biało-niebieskim szybko powrócić na szczyt, zapewniając sobie awans na siedem serii gier przed końcem zmagań.

Choć moskwianie w ostatnich miesiącach nie szczędzili na transfery, klub w obecnym sezonie plasuje się w środku tabeli (szósta lokata - przyp.red.). Dynamo na stale zagościło się w tym obszarze ligowego zestawienia, lecz niech to nikogo nie myli - to wciąż silny rywal. Co z pewnością zwraca uwagę, to stosunkowo młody wiek drużyny bowiem blisko połowę kadry stanowią gracze, którym w ekstraklasie przysługiwałby status młodzieżowca (rocznik 1999 lub młodsi – przyp.red.). Jednym z nich jest dobrze znany polskim kibicom, Sebastian Szymański.

Przed spotkaniem z Lechem Poznań na łamach strony moskiewskiego klubu ukazała się krótka rozmowa z pomocnikiem. - To drużyna, która bardzo dobrze spisała się w europejskich pucharach, ale straciła wiele punktów w ekstraklasie. To dobra ekipa z wieloma interesującymi, młodymi zawodnikami. Myślę, że to będzie ciekawa gra - możemy przeczytać. - Bardzo chcę pokonać Lecha. To dla mnie ważny mecz - dodaje.

21-latek to zresztą czołowy asystent drużyny - na swoim koncie ma pięć ostatnich podań. Uwagę kibiców powinni przykuć także Daniil Lesovoy oraz Nikolay Komlichenko przewodzący klasyfikacji strzelców - po cztery trafienia. Wiodące postacie moskwian to w większości Rosjanie bowiem gracze legitymujący się innym paszportem są zdecydowaną mniejszością w kadrze, którą dysponuje niemiecki trener, Sandro Schwarz. Dynamo przebywa na zgrupowaniu od 12 stycznia.

CZY WIESZ, ŻE...

• oba kluby mierzyły się ze sobą podczas zgrupowania w Hiszpanii w 2003 roku. Choć poznaniacy od 7. minuty musieli gonić wynik, spotkanie zakończyło się ich zwycięstwem 2:1, co było zasługą trafień po przerwie Bartosza Ślusarskiego oraz Marcina Klatta.
• Abdul Aziz Tetteh był bohaterem transferu pomiędzy Lechem a Dynamo Moskwa w 2018 roku.
• niebiesko-biali pięciokrotnie mierzyli się z rosyjskimi klubami w oficjalnych rozgrywkach, nie odnosząc zwycięstwa.

Spotkanie Dynamo Moskwa - Lech Poznań śledzić można na kanale Lech TV w serwisie YouTube. Pierwszy gwizdek sędziego rozbrzmi w niedzielę, 17 styczna o godzinie 15:00 czasu polskiego (17:00 tureckiego).