Piłkarze Lecha Poznań zakończyli już udział w mistrzostwach Europy. Tymoteusz Puchacz jeszcze formalnie reprezentował Kolejorza na tej imprezie, ale - co zrozumiałe - do klubu już nie wraca, bo od 1 lipca będzie piłkarzem niemieckiego Unionu Berlin. Natomiast Lubomir Šatka decyzją sztabu szkoleniowego przy Bułgarskiej pojawi się 12 lipca.
Po intensywnych poprzednich dniach, w piątek lechici mieli tylko jeden, przedpołudniowy trening. W sobotę czeka ich natomiast gra wewnętrzna zaplanowana przez trenera Macieja Skorżę. Klub odwiedzili jego wychowankowie, którzy niedawno brali udział w mistrzostwach Europy: Puchacz, Jakub Moder, a także Kamil Jóźwiak. Wszyscy formalnie rozpoczęli urlopy.
I tak samo jest w przypadku Lubomira Šatki, który odpadł z reprezentacją Słowacji - podobnie jak Polska - już po fazie grupowej. Nasi południowi sąsiedzi zgromadzili trzy punkty - tyle samo co Ukraina, która z trzeciej pozycji awansowała do 1/8 finału, mając korzystniejszy od Słowaków bilans bramkowy.
Środkowy obrońca Kolejorza nie miał możliwości odpocząć po zakończeniu sezonu 2020/2021, bo od razu rozpoczął przygotowania do ME. Teraz może wyjechać na wakacje. - Lubo dostał dwa tygodnie urlopu. Wróci do nas 12 lipca. My dwa dni wcześniej kończymy zgrupowanie w Opalenicy, ale w niedzielę zespół będzie miał wolny dzień, stąd powrót w poniedziałek. Niech Lubo odpocznie i wróci do nas napakowany energią przed nowym sezonem - mówi trener Skorża.