Wypowiedzi po meczu Legia - Lech

NIELS FREDERIKSEN (TRENER LECHA POZNAŃ):

- Był to niesamowity, ale też trudny dla nas mecz. Mieliśmy swój dobry moment w pierwszej połowie, akacja toczyła się spod jednego pola karnego do drugiego, potem to Legia miała swój lepszy moment i potrafiła nas przycisnąć. Strzeliliśmy bardzo ładnego gola, ale później Legia zmusiła nas do bardzo głębokiej defensywy. Widzieliśmy po zawodnikach, jak bardzo są oddani tej sprawie i jak bardzo chcieli wygrać. Widać, ile to dla nich znaczy, ile znaczy to znaczy dla naszych kibiców. Jesteśmy bardzo szczęśliwi, ale ciężka praca zaczyna się na nowo, bo przed nami dwa spotkania, które zdecydują o tytule mistrzowskim.

WOJCIECH MOŃKA (OBROŃCA LECHA POZNAŃ):

- Mieliśmy swoje momenty, Legia nie przeważała jakoś przesadnie, po zdobytej bramce oczywiście przycisnęła, ale też jesteśmy zadowoleni, że nie straciliśmy gola i udało nam się wybronić ten mocny napór. Pracowaliśmy sporo nad grą w obronie przez ten tydzień i efekty są widoczne.

Nie czujemy się absolutnie mistrzami Polski. Zostały jeszcze dwa mecze, najpierw z GKS-em Katowice, a potem z Piastem Gliwice, jak zdobędziemy komplet punktów, to wtedy będziemy świętować. Był to dla nas jeden z najważniejszych meczów sezonu, bo udało się nam ponownie wskoczyć na fotel lidera. To spotkanie kosztowało nas naprawdę wiele wysiłku, jednak od nowego tygodnia zapominamy o wszystkim i zaczynamy myśleć o Katowicach.

ALI GHOLIZADEH (POMOCNIK LECHA POZNAŃ):

- Gole takie jak dzisiaj zawsze dają mi sporą przyjemność. Był to piękny gol i jestem niezwykle szczęśliwy, że go strzeliłem. Zapewnił nam bardzo istotne trzy punkty. Mam nadzieję, że zdobędziemy mistrzostwo Polski. Siedem meczów temu mówiłem, że cały czas mamy szansę i mimo straty pięciu punktów to jeszcze nie koniec. I teraz widzimy, cały czas mamy dwa spotkania do rozegrania i mam nadzieję, że na końcu to my będziemy się cieszyć z mistrzostwa.