2018-07-16 11:12 Adrian Gałuszka

Pracowali przy mundialu

Byli wybitni reprezentanci Polski, trenerzy z wieloletnim doświadczeniem czy znani w całym kraju dziennikarze - oni tworzyli grono ekspertów telewizji publicznej w trakcie zakończonego w niedzielę mundialu. Wśród nich nie zabrakło miejsca także dla dwóch przedstawicieli Akademii Lecha Poznań - Tomasza Rząsy oraz Rafała Ulatowskiego.

Historia współpracy z telewizją obu wyżej wymienionych sięga kilku lat. Piłkarz, który ma na swoim koncie 36 występów w koszulce z orzełkiem na piersi i udział w mundialu w Korei i Japonii, pełnił rolę eksperta w trakcie dwóch ubiegłych turniejów mistrzowskich. Chodzi o mistrzostwa świata w 2014 roku w Brazylii oraz EURO 2016 na boiskach we Francji. Kontakt z mediami ma z kolei świetny już od czasu, gdy był dyrektorem do spraw komunikacji narodowej reprezentacji. Ulatowski ma z kolei doświadczenie zaczerpnięte z kabiny komentatorskiej oraz studia meczowego. Jako trener prowadził samodzielnie kilka zespołów ekstraklasowych, a także funkcjonował jako asystent w sztabie szkoleniowym selekcjonera Leo Benhakkera w latach 2008-2009.

Dla dyrektorów klubowej akademii praca przy tak wielkiej imprezie była nie lada wyzwaniem, z którym obaj poradzili sobie bez większych kłopotów. - W turnieju brały udział trzydzieści dwie reprezentacje, przy omawianiu których meczów nie wystarczy generalna wiedza o futbolu zaczerpnięta z boiska - zaznacza Rząsa. - Przygotowując się do programu trzeba znać aktualną dyspozycję obu drużyn, ich szeroką kadrę czy ustawienie, ale także obejrzeć kilka ostatnich spotkań w ich wykonaniu. Nie wystarczy opowiadać jedynie o tym, co sam przeżyłeś w trakcie kariery - dodaje.

Ulatowski zajmował się podczas studia meczowego głównie analizą wybranych przez siebie kwestii taktycznych. Jedną z głównych trudności jego zadania polegała na tym, żeby skomplikowaną sprawę przedstawić w przyjazny dla każdego widza sposób. - Starałem się wejść w tajniki sztuki trenerskiej, odpowiedzieć sobie na pytanie: co zrobił jeden szkoleniowiec, żeby wygrać z drugim? Celem tego było przedstawienie kibicowi nieco innego spojrzenia na futbol, niż może on sam mieć po obejrzeniu piłkarskiego pojedynku - tłumaczy dyrektor szkolenia akademii.

Zdaniem wielu obserwatorów telewizja publiczna udźwignęła ciężar pokazania tak wielkiego wydarzenia sportowego w sposób wzorowy. Przyczyny takiego stanu rzeczy Ulatowski upatruje między innymi w zaangażowaniu, które charakteryzowało osoby pracujące przy realizacji tego projektu. - Przy tym mundialu działała ogromna grupa ludzi, których cechuje spora pasja i miłość do futbolu. Począwszy od dziennikarzy, komentatorów czy ekspertach, a skończywszy na technikach pracujących przy realizacji mistrzostw świata. Wszystkiemu towarzyszyła pozytywna atmosfera. Dodatkowo turniej został można było śledzić na smartphonach, tabletach i laptopach, dzięki odkodowaniu kanału TVP Sport. Przez to był jeszcze bardziej przystępny - opowiada były trener m.in. Zagłębia Lubin, Lechii Gdańsk czy Cracovii.

Obecny w Kazaniu na starciu Polski z Kolumbią był Rząsa, który miał możliwość bezpośredniego obcowania z kadrą biało-czerwonych. Czy dało mu to jeszcze większą wiedzę odnośnie naszej reprezentacji? - Przepływ informacji w takiej sytuacji jest nieco inny. Można porozmawiać czy z tymi chłopakami, czy z ich trenerami, a każdy z nich ma swoje spojrzenie. Ty się z nim możesz zgadzać bądź nie, ale zawsze dobrze jest poznać stanowisko kogoś z wewnątrz - ocenia dyrektor sportowy Akademii Lecha Poznań.

W opinii obu przedstawicieli Kolejorza praca w telewizji należy do specyficznych. - Działasz w czasie rzeczywistym, w trakcie przygotowania analizy musisz cechować się sporą podzielnością uwagi. Obrabiasz materiał graficznie, kontrolujesz wydarzenia na boisku, a na koniec musisz zainteresować tym wszystkim ludzi, którzy na co dzień nie muszą żyć piłką - twierdzi Ulatowski. - Możesz być wiarygodny w oczach kibica, bo zjadłeś na nim zęby, czytasz dobrze grę czy ją analizować. Kluczowe jest jednak to, w jaki sposób opowiesz o tym w ciągu tych kilku sekund, które dostajesz na wizji. To wszystko nie jest takie proste, na jakie wygląda - podsumowuje z uśmiechem Rząsa, który jest związany z Akademią Lecha Poznań od ponad roku.

Next matches

Sunday

28.04 godz.17:30
Lech Poznań
vs |
Cracovia

Friday

03.05 godz.20:30
Ruch Chorzów
vs |
Lech Poznań

Recommended

Newsletter

Subscribe

More

KKS LECH POZNAŃ S.A.
Enea Stadion
ul. Bułgarska 17
60-320 Poznań

Infolinia biletowa:
tel.  61 886 30 30   (10:00-17:00)

Infolinia klubowa: Tel: 61 886 30 00
mail: lech@lechpoznan.pl
Biuro Obsługi Kibica

We use cookie files

We use cookies that are necessary for visitors to our website to take advantage of the services and features available. We also use cookies from third parties, including analytics and advertising cookies. Detailed information is available in "Cookie Policy". In order to change your settings, please use the CHANGE SETTINGS option.

Accept optional cookies

Reject optional cookies

Privacy settings

Required

Necessary cookies enable the correct display of the site and the use of basic functions and services available on the site. Their use does not require the users' consent and they cannot be disabled within the privacy settings.

Advertising

Advertising cookies (including social media files) allow us to present information tailored to users' preferences (based on browsing history and actions taken,advertisements are displayed on the site and on third-party sites). They also allow us to measure the effectiveness of advertising campaigns of KKS Lech Poznań S.A. and our partners.

You can change or withdraw your consent at any time using the settings available in privacy settings.

Analitical

Advertising cookies (including social media files) allow us to present information tailored to users' preferences (based on browsing history and actions taken,advertisements are displayed on the site and on third-party sites). They also allow us to measure the effectiveness of advertising campaigns of KKS Lech Poznań S.A. and our partners.

You can change or withdraw your consent at any time using the settings available in privacy settings.

Save my choices