2017-12-09 15:32 Adrian Gałuszka , PC Adam Ciereszko

Udany dzień dla lechitów na Xiaomi Lech Cup

Po sobotniej rywalizacji Xiaomi Lech Cup zawodnicy szkoleniowca Łukasza Chęcińskiego awansowali do Ligi Mistrzów. To oznacza, że w niedzielę niebiesko-biali powalczą o zwycięstwo w całym turnieju.

Lech Poznań – Chelsea F.C. 1:2

Młodzi lechici rozpoczęli swój pierwszy mecz lepiej od rywala, strzelając gola jako pierwsi. Podopieczni trenera Chęcińskiego mieli kolejne okazje do podwyższenia prowadzenia. W ostatniej minucie to jednak gracze ze stolicy Anglii przeważyli szalę na swoją korzyść. Na 45 sekund przed końcem "The Blues" wyrównali, a chwilę później zdobyli zwycięską bramkę.

Bramki: Stachowicz (6.) – (12.), (12.)

Manchester City – Lech Poznań 1:5

Po pechowej inauguracji Xiaomi Lech Cup niebiesko-biali przystąpili do drugiego spotkania z dużą werwą. Grali agresywnie, atakując swojego przeciwnika na jego połowie, co skutkowało kolejnymi sytuacjami pod bramką gości z Manchesteru. Na przestrzeni dwóch minut zaowocowało to trzema trafieniami autorstwa Nikodema Stachowicza i Patryka Olejnika. Swoje bramki w starciu z "The Citizens" zdobyli także Kajetan Nowak oraz Patryk Paryzek. W ten sposób Lech zanotował swoją pierwszą sobotnią wygraną w efektywnym stylu.

Bramki: (11.) - Stachowicz (4., 5.), Olejnik (5. -karny), Nowak (7.), Paryzek (9.)

Lech Poznań – Hertha BSC 4:0

Przed rozpoczęciem turnieju trener Chęciński zapowiadał, że jego drużyna chce pokazać ofensywny i dominujący styl gry. Jego zawodnicy zaprezentowali się dokładnie w ten sposób w meczu z ekipą z Berlina. Wynik otworzył już po kilkudziesięciu sekundach Kajetan Nowak. Po pięciu minutach lechici prowadzili już 3:0 po golach Nikodema Stachowicza i Patryka Paryzka. Wynik ustalił… bramkarz niebiesko-białych Eryk Praiss, który przelobował golkipera Herthy.

Bramki: Nowak (1.), Stachowicz (3.), Paryzek (5.), Praiss (9.)

Feyenoord Rotterdam – Lech Poznań 1:4

Trzecie zwycięstwo z rzędu, trzecie odniesione w dobrym stylu. Na tym etapie turnieju można było stwierdzić, że drugiej ekipy grającej z takim polotem i fantazją, jak Lech, w poznańskiej Arenie nie ma. W spotkaniu z Holendrami lechici objęli prowadzenie po sprytnym uderzeniu niezawodnego Nikodema Stachowicza. Chwilę później trafienia zapisali na swoim koncie Kajetan Nowak i Patryk Olejnik. Ten ostatni zawodnik pokonał zresztą bramkarza Feyenoordu w ostatniej minucie meczu.

Bramki: (9.) - Stachowicz (2.), Nowak (4.), Olejnik (6., 12.)

Lech Poznań - RB Lipsk 1:1

Oba zespoły przystąpiły do tego pojedynku mocno skoncentrowane szczególnie w szeregach defensywnych. Dlatego nie obfitował on w wiele sytuacji podbramkowych, a jako pierwsi groźniej zaatakowali gracze z Lipska. Próba jednego z ich zawodników zatrzymała się jednak na poprzeczce bramki strzeżonej przez Eryka Praissa. Na niespełna dwie minuty przed zakończeniem meczu to goście objęli prowadzenie. Poznaniacy szybko wyrównali za sprawą Nikodema Stachowicza, a w ostatniej akcji starcia trafili jeszcze w poprzeczkę.

Bramki: Stachowicz (11.) – (11.)

Slavia Praga – Lech Poznań 1:2

Niezwykłą dramaturgię miało przedostatnie sobotnie starcie młodych lechitów. Jako pierwsi bramkę zdobyli goście z Czech, ale niebiesko-biali nie zamierzali składać broni. Z dużym uporem dążyli do wyrównania, co przyniosło skutek na trzy minuty przed końcowym gwizdkiem. W tej sytuacji pięknym uderzeniem popisał się bramkarz, Eryk Praiss, który tym samym w Xiaomi Lech Cup wpisał się na listę strzelców już drugi raz. Remis nie zadowolił młodych lechitów, którzy zadali decydujący cios w 11. minucie za sprawą Filipa Warciarka. Awans do Ligi Mistrzów stał się faktem!

Bramki: (5.) - Praiss (9.), Warciarek (11.)

Lech Poznań – FC Inter Mediolan 3:0

Uskrzydleni gwarancją gry w niedzielę o czołowe lokaty zawodnicy szkoleniowca Chęcińskiego od początku meczu z Interem Mediolan ruszyli do zdecydowanych ataków. Skutek przyniosło to po pięciu minutach, kiedy mocnym strzałem bramkarza Włochów pokonał Patryk Paryzek. Lech grał efektownie, udowadniając, że wysoka pozycja w całej turniejowej stawce nie jest przypadkowa. Po trafieniach Wojciecha Słowińskiego i Filip Warciarka niebiesko-biali w swoim ostatnim sobotnim pojedynku zwyciężyli ostatecznie 3:0.

Bramki: Paryzek (5.), Słowiński (10.), Warciarek (11.)

Recommended

Newsletter

Subscribe

More

KKS LECH POZNAŃ S.A.
Enea Stadion
ul. Bułgarska 17
60-320 Poznań

Infolinia biletowa:
tel.  61 886 30 30   (10:00-17:00)

Infolinia klubowa: Tel: 61 886 30 00
mail: lech@lechpoznan.pl
Biuro Obsługi Kibica

We use cookie files

We use cookies that are necessary for visitors to our website to take advantage of the services and features available. We also use cookies from third parties, including analytics and advertising cookies. Detailed information is available in "Cookie Policy". In order to change your settings, please use the CHANGE SETTINGS option.

Accept optional cookies

Reject optional cookies

Privacy settings

Required

Necessary cookies enable the correct display of the site and the use of basic functions and services available on the site. Their use does not require the users' consent and they cannot be disabled within the privacy settings.

Advertising

Advertising cookies (including social media files) allow us to present information tailored to users' preferences (based on browsing history and actions taken,advertisements are displayed on the site and on third-party sites). They also allow us to measure the effectiveness of advertising campaigns of KKS Lech Poznań S.A. and our partners.

You can change or withdraw your consent at any time using the settings available in privacy settings.

Analitical

Advertising cookies (including social media files) allow us to present information tailored to users' preferences (based on browsing history and actions taken,advertisements are displayed on the site and on third-party sites). They also allow us to measure the effectiveness of advertising campaigns of KKS Lech Poznań S.A. and our partners.

You can change or withdraw your consent at any time using the settings available in privacy settings.

Save my choices