Lider PKO BP Ekstraklasy kontra mistrz Polski - do takiego meczu dojdzie w sobotni wieczór o godzinie 20.15 na Enea Stadionie przy Bułgarskiej. Lech Poznań podejmować będzie Jagiellonię Białystok i emocje są gwarantowane. Jest już pewne, że na trybunach będzie ponad 30 tysięcy kibiców, co zdarzy się po raz 36. od momentu otwarcia obiektu po przebudowie przed Euro 2012.
W tym momencie wiadomo już, że będziemy mieli w sobotę #TrzyDychyLecha, bo zbliżamy się do granicy 30 tysięcy osób uprawnionych do wejścia, a do pierwszego gwizdka sędziego mamy ponad dwie doby. Szykuje się najwyższa frekwencja w tym sezonie przy Bułgarskiej, bo niedawno na spotkaniu z Pogonią Szczecin (2:0) rozgrywanym jeszcze w miesiącach wakacyjnych było 29 156 osób.
Stadion przy Bułgarskiej w obecnym kształcie funkcjonuje od jesieni 2010, kiedy został otwarty po przebudowie na spotkania Kolejorza w fazie grupowej Ligi Europy. To z tamtego okresu pochodzi najwyższa frekwencja, bo szacuje się, że na meczu z Manchesterem City na trybunach zasiadło 42 tysiące osób. Łącznie do tej pory 35 razy frekwencja przekraczała 30 tysięcy, a 16 razy - 40 000.
W tym ostatnim przypadku dwa razy w poprzednim sezonie - przeciwko Cracovii (0:0, 40 362), a także Legii Warszawa (1:2, 40 278). Czy teraz możemy zbliżyć się do tych wyników? Wiele zależy od dynamiki sprzedaży w ostatnich godzinach, ale na pewno możemy zbliżyć się do trzeciego rezultatu z poprzednich rozgrywek, który padł przeciwko Pogoni Szczecin (1:0) 7 kwietnia. Wówczas w naszym domu było 34 207 widzów.
Next matches
Recommended
Subscribe