2023-10-26 12:12 Maciej Henszel , PC Patryk Pindral

Trzeci raz z rzędu trzy gole

Lech Poznań w trzech meczach z rzędu na Enea Stadionie strzelał co najmniej trzy gole. Choć oczywiście marne to pocieszenie w kontekście przebiegu wtorkowego spotkania z Jagiellonią Białystok - Kolejorz prowadził 3:0, ale ostatecznie zremisował 3:3, co należy potraktować w kontekście straty dwóch punktów.

Statystyki tutaj są bezlitosne - ostatni raz trzybramkowe prowadzenie Niebiesko-Biali roztrwonili 18 lat temu. Wówczas piłkarze Czesława Michniewicza spędzili kilka dni w Małopolsce, bo najpierw grali w Pucharze Polski, a później rywalizowali w Ekstraklasie z Wisłą Kraków. Dokładnie 21 września 2005 roku zmierzyli się w Brzesku z miejscowym klubem Okocimski. Przed przerwą dwa gole wbił Zbigniew Zakrzewski, a krótko po zmianie stron na 3:0 podwyższył Damian Nawrocik, więc było bardzo podobnie jak we wtorek przy Bułgarskiej. Potem jednak kolejno Krzysztof Palej, Piotr Stawarczyk oraz Jarosław Dzięciołowski trafili dla gospodarzy i skończyło się remisem. W rewanżu lechici wygrali aż 4:1 i awansowali ostatecznie do 1/8 finału, więc o wyniku pierwszej odsłony wszyscy zapomnieli.

A kiedy taka sytuacja Lechowi wydarzyła się w Ekstraklasie? Tutaj trzeba cofnąć się o kilkadziesiąt lat, aż do 1956 roku. Odnotował to użytkownik wikilech na portalu X:

Pora jedna na nieco przyjemniejsze statystyki. Bo Lech we wtorek w trzecim ligowym starciu z rzędu przed własnymi kibicami wbił co najmniej trzy gole. Najpierw była efektowna wygrana z Puszczą Niepołomice 4:1, potem z Łódzkim Klubem Sportowym 3:1 w miniony weekend, a na końcu we wtorek trafił trzykrotnie z Jagiellonią (3:3). Tutaj nie trzeba cofać się wiele lat, żeby sprawdzić, kiedy taki wyczyn był udziałem poznańskich piłkarzy.

Wystarczy zajrzeć do sezonu mistrzowskiego 2021/2022. Jesienią zespół Macieja Skorży kolejno ogrywał w domu Wisłę Kraków (5:0), Śląsk Wrocław (4:0), a także Wisłę Płock (4:1). Przed tym szkoleniowcem efektownie seryjnie wygrywał także Nenad Bjelica, który miał w końcówce rundy zasadniczej rozgrywek 2017/2018 takie rezultaty u siebie: 5:1 z Jagiellonią Białystok, 3:0 z Lechią Gdańsk, 3:1 z Górnikiem Zabrze.

Next matches

Saturday

25.05 godz.17:30
Lech Poznań
vs |
Korona Kielce

Recommended

Newsletter

Subscribe

More

KKS LECH POZNAŃ S.A.
Enea Stadion
ul. Bułgarska 17
60-320 Poznań

Infolinia biletowa:
tel.  61 886 30 30   (10:00-17:00)

Infolinia klubowa: Tel: 61 886 30 00
mail: lech@lechpoznan.pl
Biuro Obsługi Kibica

We use cookie files

We use cookies that are necessary for visitors to our website to take advantage of the services and features available. We also use cookies from third parties, including analytics and advertising cookies. Detailed information is available in "Cookie Policy". In order to change your settings, please use the CHANGE SETTINGS option.

Accept optional cookies

Reject optional cookies

Privacy settings

Required

Necessary cookies enable the correct display of the site and the use of basic functions and services available on the site. Their use does not require the users' consent and they cannot be disabled within the privacy settings.

Advertising

Advertising cookies (including social media files) allow us to present information tailored to users' preferences (based on browsing history and actions taken,advertisements are displayed on the site and on third-party sites). They also allow us to measure the effectiveness of advertising campaigns of KKS Lech Poznań S.A. and our partners.

You can change or withdraw your consent at any time using the settings available in privacy settings.

Analitical

Advertising cookies (including social media files) allow us to present information tailored to users' preferences (based on browsing history and actions taken,advertisements are displayed on the site and on third-party sites). They also allow us to measure the effectiveness of advertising campaigns of KKS Lech Poznań S.A. and our partners.

You can change or withdraw your consent at any time using the settings available in privacy settings.

Save my choices