Skóraś przed szansą debiutu w reprezentacji

22-latek przeżywa aktualnie swój najlepszy czas w karierze. Wychowanek Kolejorza strzelił dotychczas siedem goli oraz zaliczył trzy asysty. Skóraś świetnie rozumie się w z Mikaelem Ishakiem, z którym wypracował dla Lecha Poznań już kilka bramek biorąc pod uwagę wszystkie rozgrywki. Skrzydłowy staje teraz przed szansą debiutu w seniorskiej reprezentacji Polski.

- Oczywiście, że czuję podekscytowanie. To jest spełnienie marzeń małego chłopczyka z Jastrzębia, więc bardzo się z tego powodu cieszę. Dochodziły mnie słuchy z każdej strony, że mogę otrzymać powołanie. Ja za każdym razem powtarzałem, w wywiadach, w rozmowach z rodzicami czy bliskimi mi osobami, że podchodzę do tego na dużym spokoju. Nie oczekiwałem powołania, mówiłem, że to jest moje wielkie marzenie, zagrać z orzełkiem na piersi, ale to będzie decyzja tylko i wyłącznie selekcjonera. Ja mogę pokazywać tylko dobrą formę, tak jak to robię teraz na boisku czy na treningach – mówi Michał Skóraś.

Pomocnik w przeszłości występował w młodzieżowych kadrach. W 2019 roku wziął udział w Mistrzostwach Świata U-20, które odbyły się w Polsce. Skóraś zagrał wtedy w trzech spotkaniach, a biało-czerwoni odpadli w 1/8 finału z Włochami (0:1). W najbliższych dniach skrzydłowy Lecha Poznań będzie miał możliwość rywalizacji z Holandią i Walią w Lidze Narodów. Obecne zgrupowanie to w zasadzie ostatnia szansa, żeby pokazać się przed Mistrzostwami Świata w Katarze.

- Jak rozmawiałem z rodziną i dziewczyną to mówiłem, że cieszę się w 50%. W 100% będę naprawdę szczęśliwy dopiero kiedy uda mi się pojechać na Mistrzostwa Świata. To jest mój kolejny cel i chcę po prostu sobie wywalczyć to sam - podsumowuje zawodnik Kolejorza.