Pogrom w meczu juniorów młodszych

W nie najlepszych humorach przystępowała do sobotniego starcia z faworytem z Poznania drużyna Wdy, która w poprzedniej kolejce przegrała swój ligowy mecz aż 0:10 z Lechią Gdańsk. Spotkania z drużyną Bartosza Bochińskiego zawodnicy ze Świecia także nie będą mile wspominać, o co zadbali zdobywcy po dwóch bramek w kontrontacji z Wdą. Mowa o Filipie Szymczaku, Jakubie Gilu i Jakubie Kamińskim (na zdjęciu) oraz Kacprze Giełzaku, który także trafił do bramki gospodarzy. Aż pięć z siedmiu goli padło w drugiej części spotkania, w której to piłkarze trenera Bochińskiego bezdyskusyjnie dominowali na boisku.

- W poprzednim tygodniu pracowaliśmy głównie nad budowaniem ataku i przyspieszaniem gry w ataku pozycyjnym. Tym bardziej cieszy, że potrafiliśmy to wykorzystać dziś w spotkaniu ligowym - podkreślał po starciu z Wdą szkoleniowiec juniorów młodszych. Opiekun juniorów młodszych wyraził także zadowolenie ze skuteczności swoich zawodników oraz łatwości, z jaką przyszło im stwarzanie kolejnych sytuacji bramkowych. - Udało nam się dziś wykreować sporo groźnych sytuacji pod bramką rywala. Wykorzystaliśmy siedem z nich, co jest niezłym wynikiem - dodał.

Na młodych lechitów w najbliższym spotkaniu czekać będzie wymagający rywal. Będzie to drużyna Pogoni Szczecin, z którą ekipa trenera Bochińskiego zmierzy się w sobotę, 9 września o godzinie 13:00 w Popowie. - Będzie to na pewno przeciwnik trudniejszy od ekipy ze Świecia, jednak od poniedziałku skupimy się już tylko na analizie drużyny Pogoni i wierzę, że w starciu z nią osiągniemy dobry rezultat - podsumował trener zespołu juniorów młodszych.

Wda Świecie – Lech Poznań 0:7 (0:2)

Bramki: Szymczak (32., 63.), Giełzak (40.), Gil (55., 65.), Kamiński (71., 79.)
Lech Poznań: Łukasz Benedykciński (41. Szymon Matysiak) – Dawid Razaeian, Łukasz Bejger, Damian Makuch, Jakub Niewiadomski (60. Kacper Andrzejewski) – Kacper Janiak, Jakub Gil, Adrian Ratajczyk ( 55. Eryk Olejnik) – Jakub Kamiński, Filip Szymczak, Kacper Giełzak (41. Franciszek Marzec)