"Po jesiennych meczach wyciągnęliśmy wnioski"

Za niebiesko-białymi pierwszy tydzień przygotowań do wiosennej rundy w PKO Ekstraklasie oraz ćwierćfinału Totolotek Pucharu Polski. Te początkowe dni zwykle kojarzą się z problemami w organizacji treningów ze względu na zimową aurę, jednak w tym roku ta przeszkoda nie jest obecna. - W tym okresie jakość boisk i ich przygotowanie są najważniejsze, dlatego cieszy nas to, że wszystkie zajęcia piłkarskie mogliśmy przeprowadzić bezproblemowo - komentuje trener Bartkowiak.

Już w najbliższą niedzielę, 19 stycznia lechici wylecą na dziesięciodniowe zgrupowanie do Belek, gdzie odbędzie się główna część zimowych przygotowań. - W Turcji czeka nas praca nad szczegółami. Kiedy spotkaliśmy się po raz pierwszy w tym roku, to zespół miał przedstawiony model gry na najbliższe mecze i teraz możemy już powoli skupiać się na tych najdrobniejszych elementach, które będę najistotniejsze w rundzie wiosennej. Poza tym skupimy się na stałych fragmentach i oczywiście czekają nas mecze kontrolne. Nigdy nie powiem, że ich wynik nie jest ważny, bo w piłce seniorskiej rezultat zawsze jest istotny. Dlatego w każdym starciu będziemy dawać szansę wszystkim zawodnikom, ale równocześnie zawsze będziemy walczyć o zwycięstwo - twierdzi drugi szkoleniowiec Kolejorza.

- Po jesiennych meczach wyciągnęliśmy wnioski i już w ostatnich spotkaniach w listopadzie oraz grudniu nasza gra obronna wyglądała już lepiej. W przygotowaniach oczywiście będziemy skupiać się nie tylko na grze obronnej, ale też na budowie i rozwinięciu naszych ataków oraz na ich finalizacji. Co prawda, ten element nam bardzo dobrze wychodził, bo jednak w tym okresie strzeliliśmy sporo goli. Mankamenty widzimy w innych fazach gry i na nie będziemy kładli nacisk - dodaje trener Karol Bartkowiak.

Jeszcze nie wiadomo w jakim dokładnie składzie osobowym Lech Poznań poleci na tureckie zgrupowanie. Od początku przygotowań z pierwszym zespołem Kolejorza trenują piłkarze rezerw poznańskiego klubu: Eryk Kryg, Karol Smajdor, Bartosz Bartkowiak i Jakub Karbownik. Cała grupa czeka na decyzję sztabu szkoleniowego odnośnie udziału w obozie w Belek. - Jeżeli chodzi o wyjazd na zgrupowanie pod uwagę brani są zawodnicy z rezerw, którzy trenują z nami od jakiegoś czasu, a poza tym szansę na wylot ma np. Jakub Niewiadomski. Jednak kadrę na obóz podamy dopiero w sobotę - mówi szkoleniowiec niebiesko-białych.

Wchodzimy właśnie w kluczową część przygotowań do wiosennych meczów ligowych oraz pucharów. Członkowie sztabu szkoleniowego oraz drużyny Lecha Poznań nie ukrywają, że interesuje ich tylko jak najwyższe miejsce w ekstraklasie oraz wygranie Totolotek Pucharu Polski. - Nasza pozycja w lidze nas ani trochę nie satysfakcjonuje. Tym bardziej mnie, ponieważ jestem mocno związany emocjonalnie z Kolejorzem. Na pewno chcę, żeby nasz zespół był jak najwyżej. Obojętnie w jakim składzie będziemy, to ta walka o najlepsze lokaty jest zawsze możliwa. Przykład dał w tym wypadku Piast Gliwice - kończy trener Karol Bartkowiak.