Lechici pomogli pokonać Ukrainę

To gospodarze środowego pojedynku lepiej weszli w to spotkanie, obejmując prowadzenie już po blisko dwudziestu minutach. W polu karnym przyjezdnych zahaczany przez jednego z rywali był pomocnik David Kopacz, a "jedenastkę" pewnie wykorzystał napastnik Dominik Steczyk. Ukraińcy wyrównali jednak jeszcze przed upływem pół godziny, kiedy to rzut wolny z boku pola karnego wykonał jeden z gości, a Miłosza Mleczko strzałem głową pokonał Denys Popow. W tej sytuacji lechita miał już piłkę na rękach, dobrze reagując na kontrujące uderzenie, ale ostatecznie piłka trafiła celu i obie ekipy udały się na przerwę z bramkowym remisem.

W drugiej części po zwycięstwo sięgnęli już zawodnicy szkoleniowca Magiery. W 70. minucie piłka trafiła na prawą stronę do wprowadzonego z ławki obrońcy Kacpra Kostorza, który ostro zacentrował ją w pole bramkowe Ukrainy. Tam jeden z defensorów odbił ją na tyle niefortunnie, że ta ocierając się o udo Steczyka wpadła do jego własnej bramki. Swoją okazję w tej części gry miał także grający na boku obrony Tymoteusz Puchacz, który jednak w sytuacji sam na sam nie pokonał golkipera przeciwnika.

W podstawowym składzie Polski zobaczyliśmy dwóch lechitów występujących obecnie w pierwszoligowych klubach. Byli to Miłosz Mleczko, który rozegrał w bramce biało-czerwonych 67 minut, a także pełniący w tym starciu funkcję kapitana swojej drużyny Puchacz, który spędził na murawie komplet minut. Obaj w swoich interwencjach byli pewni, na niewiele pozwalając Ukraińcom, a młody obrońca często podłączał się do akcji ofensywnych swojego zespołu, pokazując się pod polem karnym rywali z dobrej strony. Nieco ponad dziesięć minut spędził na murawie także trzeci z wychowanków Kolejorza, Jakub Moder. Przebywający na wypożyczeniu w Odrze Opole pomocnik zmienił na niej zdobywcę dwóch bramek, Steczyka.

Kadra prowadzona przez selekcjonera Magierę przygotowuje się do Mistrzostw Świata, które w przyszłym maju i czerwcu odbędą się na polskich boiskach. Swoje najbliższe mecze czekają ją już w nowym roku, kiedy to ich rywalami w ramach Turnieju Ośmiu Narodów będą Anglicy oraz Niemcy.

Polska - Ukraina 2:1 (1:1)

Bramki: Steczyk (19. - karny), (70.) - Denys Popow (28.)

Polska: Miłosz Mleczko (67. Karol Niemczycki) - Jakub Bednarczyk (33. Oskar Repka), Serafin Szota, Jan Sobociński, Adam Chrzanowski (66. Kacper Kostorz) - David Kopacz (90. Sebastian Strózik), Adrian Stanilewicz, Marcel Zylla (89. Tomasz Makowski), Adrian Łyszczarz (66. Bartosz Slisz), Tymoteusz Puchacz - Dominik Steczyk (80. Jakub Moder).