Lech Poznań - Szachtar Donieck 0:3

Pierwsze minuty ostatniego sparingowego spotkania lechitów na zgrupowaniu w Turcji były bardzo wyrównane. Gra toczyła się przede wszystkim w środku pola i żaden zespół nie był w stanie stworzyć klarownej sytuacji podbramkowej. Tuż przed upływem trzydziestej minuty gry po raz pierwszy składniej zaatakowali lechici. Kamil Jóźwiak wyprowadził kontratak, podał do Macieja Makuszewskiego, który wyłożył piłkę Joao Amaralowi, jednak ten stracił ją na rzecz obrońców.

Chwilę później groźnie atakował zespół z Ukrainy, ale bardzo dobrze zachował się Jasmin Burić. W kolejnej akcji Szachtar objął prowadzenie. Po rzucie rożnym piłka trafiła pod nogi niepilnowanego Juniora Moraesa, który nie miał problemu z umieszczeniem jej w siatce. W kolejnych minutach nadal przewagę mieli zawodnicy trenera Fonseci, ale kilkukrotnie Lecha ratował Burić. Na pięć minut przed końcem Kolejorz wyprowadził kontratak i ponownie akcję napędzał Jóźwiak, następnie podał do ładnie wybiegającego na wolne pole Filipa Marchwińskiego, który ostatecznie został przyblokowany przez obrońców.

W przerwie meczu nad boiskiem przeszła ulewa z gradem, przez co musiała ona zostać wydłużona, aż do momentu kiedy boisko nadawało się do gry.

Pierwszą groźną akcję drugiej połowy przeprowadzili zawodnicy trenera Adama Nawałki. Ładną piłkę za plecy obrońców zagrał Darko Jevtić, ale Piatow uprzedził szarżującego Amarala. Chwilę później dynamiczną indywidualną akcję przeprowadził Jóźwiak, zagrał na środek pola karnego, ale nie było tam nikogo kto mógłby oddać strzał na bramkę. W kolejnych akcjach najaktywniejszymi piłkarzami Kolejorza byli Jóźwiak i Jevtić. Tak było w 70 minucie, kiedy ta dwójka wyprowadziła na czystą pozycję Timura Zhamaletdinova, który przegrał pojedynek sam na sam z bramkarzem Szachtara.

Na pięć minut przed końcem meczu Ukraińcy podwyższyli prowadzenie. W polu karnym bardzo dobrze zachował się Manor Solomon, który pokonał Buricia strzałem w dalszy róg bramki. W końcowych fragmentach meczu Szachtar wyprowadził szybki kontratak, po którym Olarenwaju Kayode nie miał problemów z umieszczeniem piłki w siatce.

Lech Poznań – Szachtar Donieck 0:3 (0:1)

Bramki: Junior Moraes (31’), Manor Solomon (84’), Olarenwaju Kayode (90’)

Lech Poznań: Jasmin Burić - Marcin Wasielewski, Thomas Rogne, Nikola Vujadinović, Piotr Tomasik - Maciej Makuszewski (69’ Timur Zhamaletdinov), Pedro Tiba, Łukasz Trałka (46’ Maciej Gajos), Kamil Jóźwiak - Filip Marchwiński (54’ Darko Jevtić), Joao Amaral (78’ Tymoteusz Klupś)

Szachtar Donieck: Andrij Pjatow - Serhij Bołbat (66’ Bohdan Butko), Serhij Krywcow (69’ Mykoła Matwijenko), Dawit Choczolawa (87’ Wałerij Bondarenko), Ismaily - Marlos (54’ Wellington Nem), Alan Patrick (74’ Manor Solomon), Taras Stepanenko, Wiktor Kowałenko (78’ Maycon), Taison (80’ Andrij Totowyćkyj) - Júnior Moraes (81’ Olarenwaju Kayode)