Kacharava z golem w kadrze

Dlaczego taka lokalizacja? Spotkanie nie mogło odbyć się w Erywaniu ze względu na toczący się konflikt zbrojny pomiędzy Armenią a Azerbejdżanem o Górski Karabach. Co prawda, po piątkowych pertraktacjach pokojowych w Moskwie na szczeblu ministrów spraw zagranicznych zapadła decyzja o zawieszeniu broni, ale już wcześniej ustalono, że piłkarska rywalizacja Armenni oraz Gruzji zostanie przeniesiona do innego kraju. Gospodarze skorzystali z listy stadionów neutralnych i wskazali Tychy, czyli obiekt, na którym na co dzień w pierwszej lidze rywalizuje miejscowy GKS.

Spojrzenie na mapę i wiemy, że stadiony w Gliwicach oraz Tychach dzieli zaledwie nieco ponad 30 kilometrów. A to boiska, na których Nika Kacharava w ciągu zaledwie tygodnia zdobywał bramki. Bez wątpienia Górny Śląsk będzie mu się dobrze kojarzył, bo przeciwko Piastowi (4:1) w PKO Ekstraklasie w minioną niedzielę trafił po raz w barwach Kolejorza. Z kolei dla Gruzinów w Tychach strzelił swojego trzeciego gola w narodowych barwach. Zrobił to zaledwie pół minuty po zmianie stron, kiedy z bliska wpakował piłkę do siatki po dośrodkowaniu Levana Shengelii.

Wtedy był remis, bo po 45 minutach Armenia prowadziła 1:0. Emocji nie brakowało, ponieważ Gruzini nie tylko doprowadzili do wyrównania, ale również wyszli na 2:1, kiedy trafił Tornike Okriashvili. Skończyło się jednak podziałem punktów, bo formalni gospodarze kaukaskich derbów wyrównali na 2:2 tuż przed końcem. W tabeli grupy 2 Dywizji C Ligi Narodów prowadzi Macedonia Północa, która ma pięć punktów - tyle samo co wicelider, czyli Gruzja. Na trzecim miejscu jest Armenia z punktem straty, a tabelę zamyka Estonia (1 pkt.).

Kacharava po raz 19. zagrał w seniorskiej reprezentacji swojego kraju. Do tej pory wbił trzy gole. Wcześniej trafił we wrześniowym, zwycięskim starciu Ligi Narodów z Estonią w Tallinnie (1:0). Debiutancką bramkę zdobył natomiast w eliminacjach mundialu w Rosji (2018) przeciwko Serbii (1:3). Swój dorobek może powiększyć w środę podczas boju w Skopje z Macedonią Północną. Ciekawostka jest taka, że te dwie ekipy za miesiąc (dokładnie 12 listopada) zmierzą się w decydującym boju o wyjazd na mistrzostwa Europy.