2017-03-01 10:00 Andrzej Kuczyński

1 Klub 1000 Historii: Andrzej Kuczyński o niewygodnej Pogoni

Andrzej Kuczyński, znany w poznańskich (i nie tylko) mediach dziennikarz senior, który za Kolejorzem przemierzył tysiące kilometrów. Choć od lat jest na emeryturze, to po dziś dzień zdarza mu się pisać o najróżniejszych dyscyplinach sportu. Jest obecny na niemalże każdej konferencji prasowej i każdym meczu Lecha przy Bułgarskiej, które zawsze dokumentuje notatkami w swoich niewielkich notesach.

Dzisiaj pierwszy półfinałowy mecz rozgrywek sezonu 2016/ 2017 o Puchar Polski Lecha z Pogonią w Poznaniu. Wspomnienia towarzyszące konfrontacjom wspomnianych zespołów sięgają nie tylko do minionego piątku, 24 lutego br. W tym dniu Lech pokonał w spotkaniu LOTTO- Ekstraklasy 3:0. To najwyższe w historii zwycięstwo Kolejorza z Pogonią w Szczecinie.

Losy potyczek tych dwóch drużyn były jednak doprawdy niezwykłe. I przypominają, że nie zawsze kończyły się tak pomyślnymi dla Lecha wynikami jak parę dni temu. Zarówno w Poznaniu, jak i w Szczecinie.

Garść przykładów. Proszę bardzo.

Druga połowa lat pięćdziesiątych XX wieku. Schyłek snajperskiej kariery najskuteczniejszego w historii Lecha Teodora Anioły zwanego „Diabłem”. I dwa lata sukcesów w kolejowym klubie napastnika Rafała Anioły urodzonego w Siedlcach. Z Teodorem łączyło go jedynie nazwisko. 7 maja 1958 stadion im. 22 Lipca w Poznaniu, potem Edmunda Szyca, dzisiaj… wstydliwa ruina odbyło się pierwsze spotkanie o punkty Lecha i Pogoni. Był to mecz drugoligowy (obecnie byłoby to spotkanie pierwszoligowe) po spadku Kolejorza z grona najlepszych w 1957 roku. Do Poznania Pogoń Szczecin zawitała po raz pierwszy. Lech naturalnie był faworytem. Tymczasem – pamiętam to zaskoczenie bardzo dobrze i radość licznej grupy przyjezdnych kibiców portowców - nieoczekiwanie nowicjusz ze stolicy Pomorza Zachodniego utarł nosa miejscowym. Wygrał 1:0.

Rywalizowano wówczas systemem wiosna-jesień i w tym samym 1958 roku (24 sierpnia) Pogoń, która awansowała do I ligi (dzisiejszej ekstraklasy) zwyciężyła Lecha po raz kolejny. Tym razem 2:1. Lech nie zdołał awansować do najwyższej klasy rozgrywkowej. Udało się to Pogoni. A po 1959 r.. przez dwa kolejne lata (1960, 1961), Rafał Anioła grał w zespole szczecińskim.

Do kolejnych potyczek o punkty portowców i kolejarzy doszło dopiero po kilku latach. W I lidze – grano już systemem jesień – wiosna, tak jak dzisiaj. I znowu dwukrotnie górą była Pogoń. Na wyjeździe (23 września 1962) wygrała 2:1, a w rewanżu u siebie 1:0 (5 maja 1963). Bramki dla szczecinian strzelał jej wychowanek Marian Kielec.

A więc cztery pierwsze mecze o ligowe punkty i cztery porażki lechitów. Czy Pogoń była wyjątkowo niewygodnym rywalem dla dębieckiej jedenastki?

Bilans potyczek „o coś” pokazuje, że znacznie lepiej aniżeli w zmaganiach ligowych Kolejorz radził sobie w meczach o Puchar Polski. Już pierwszy mecz pucharowy w Poznaniu (3 marca 1962) Lech wygrał gładko 4:1. Wprawdzie 10 września 1980 r. przegrał w Szczecinie 0:2, ale była to jedyna w historii PP porażka z drużyną występującą w bordowo-niebieskich koszulkach, tak jak słynna przed II wojną Pogoń Lwów.

Sześć następnych konfrontacji pucharowych to zwycięstwa Lecha. W tym najważniejsze, bo 19 maja 1982 roku w finale PP we Wrocławiu 1:0 po golu „odzyskanego” z Legii Warszawa Mirosława Okońskiego. To był pierwszy wielki sukces Lecha. Zarazem pierwsze zwycięstwo Kolejorza w liczących się krajowych rozgrywkach. Radość była olbrzymia. Po wygranej – o ile pamięć nie myli - w renomowanym Hotelu „Wrocław” zabrakło… alkoholu.

Dla lubiących statystyki przypominam wyniki pięciu pozostałych spotkań PP, wszystkich wygranych przez Lecha: 1:0 w Szczecinie (5 marca 1988 r.) i rewanż 1:0 w Poznaniu w tym samym 1988 r. (6 kwietnia), 1:1 i w karnych 3:4 w Szczecinie (29 września 1996), 0:0 i 12:11 w karnych (!) w dniu 10 października 2001 roku, wreszcie 2:1 w Poznaniu (24 października 2006 r.). Ten z 2001 r. do dzisiaj jest rekordowy w historii Pucharu Polski. Wykonywano wówczas 30 rzutów karnych. Całość zakończył bramkarz wywodzący się z Pyrzyc pod Szczecinem, wówczas grający w Lechu Norbert Tyrajski. Najpierw obronił strzał zawodnika gości, a potem sam wykorzystał jedenastkę.

Trochę jeszcze głównie o meczach o punkty, bo i tam nie brakowało zdarzeń niezwykłych. Od 1963 r. przez długie dziewięć lat Lech tułał się po stadionach drugiej i trzeciej ligi. Nie było spotkań z Pogonią. Ale u progu wiosny 1972 r. podczas której poznański zespół wywalczył awans do grona najlepszych, rozgorzała medialna wojna w związku z – zdaniem szczecinian –„ kradzieżą” przez Lech dwóch bramkostrzelnych piłkarzy portowców rodem z Wielkopolski – Romana Jakóbczaka i Włodzimierza Wojciechowskiego. Pierwszy był wychowankiem Zjednoczonych Września, a drugi Olimpii Poznań. Do boju stanął kto żyw. W tym… komitety wojewódzkie PZPR. Ten z grodu Przemysława miał większą „siłę przebicia” i „Jakub” oraz „Włodas” pomogli w powrocie do ekstraklasy.

Raz już na klubowej stronie Lecha Poznań apelowałem o szanowanie wspomnień. Tych najdawniejszych przede wszystkim. Ale nie tylko…

Dwa niespodziewanie wysokie wyniki w poznańsko-szczecińskiej rywalizacji są godne odnotowania. 7 marca 1976 r. na stadionie im. 22 Lipca, przed meczem inauguracyjnym wiosny sezonu 1975/ 1976 Lech – Pogoń, z pompą wręczono zawodnikom Lecha nagrody za zwycięstwo w plebiscycie na najlepszego piłkarza Wielkopolski w 1975 roku. Oczekiwano spektakularnego zwycięstwa. Tymczasem Pogoń rozgromiła Lecha 4:0! Już nigdy nie przeprowadzono podobnej fety przed spotkaniem…

Równo dwa lata później (7 maja 1977, tyle że na Dębcu) gospodarze wygrali z gośćmi w ulewnym deszczu 5:0.

Już przy Bułgarskiej rezultat spotkania I-ligowego Lech – Pogoń (13 czerwca 1984 r.) przesądził o drugim tytule mistrzowskim Kolejorza. Gospodarze potrzebowali do zwycięstwa w gronie najlepszych remisu. Mecz zakończył się wynikiem 1:1.

Wygrana 5:0 w 1977 roku nie była jednak najwyższą Lecha w Poznaniu. Przy Bułgarskiej 24 czerwca 2003 r. Kolejorz rozgromił Pogoń 6:0, a pięć bramek strzelił kojarzony głównie z GKS Katowice Krzysztof Gajtkowski.

Jeden mecz Lecha i Pogoni przerwano z powodu pomyłki informacyjnej. 1 kwietnia 2005 roku przekazano obecnym na stadionie przy Bułgarskiej wiadomość o zgonie papieża Jana Pawła II. Mylnie, ale mecz przerwano w 39 minucie przy stanie 1:0 dla gości. Spotkanie kontynuowano dopiero 27 kwietnia. Zakończyło się remisem 1:1.

Ostatnie głośne wydarzenie to najwyższa w Szczecinie wygrana Pogoni z Lechem. 21 lutego 2014 r. Marcin Robak, wówczas napastnik portowców, a obecnie Kolejorza, strzelił pięć bramek. Pogoń zwyciężyła 5:1.

Nie tylko Jakóbczak i Wojciechowski grali w obydwu zespołach – poznańskim i szczecińskim. Także w strojach Lecha i Pogoni występowali: Jarosław Araszkiewicz, Artur Bugaj i Grzegorz Matlak. Obecny trener Pogoni Kazimierz Moskal, choć kojarzony słusznie głównie z Wisłą Kraków, jako zawodnik sięgał po tytuły również z Lechem, a szkoleniowcami obu zespołów byli też Jerzy Kopa i Bogusław Baniak.

Andrzej Kuczyński

Next matches

Saturday

25.05 godz.17:30
Lech Poznań
vs |
Korona Kielce

Recommended

Newsletter

Subscribe

More

KKS LECH POZNAŃ S.A.
Enea Stadion
ul. Bułgarska 17
60-320 Poznań

Infolinia biletowa:
tel.  61 886 30 30   (10:00-17:00)

Infolinia klubowa: Tel: 61 886 30 00
mail: lech@lechpoznan.pl
Biuro Obsługi Kibica

We use cookie files

We use cookies that are necessary for visitors to our website to take advantage of the services and features available. We also use cookies from third parties, including analytics and advertising cookies. Detailed information is available in "Cookie Policy". In order to change your settings, please use the CHANGE SETTINGS option.

Accept optional cookies

Reject optional cookies

Privacy settings

Required

Necessary cookies enable the correct display of the site and the use of basic functions and services available on the site. Their use does not require the users' consent and they cannot be disabled within the privacy settings.

Advertising

Advertising cookies (including social media files) allow us to present information tailored to users' preferences (based on browsing history and actions taken,advertisements are displayed on the site and on third-party sites). They also allow us to measure the effectiveness of advertising campaigns of KKS Lech Poznań S.A. and our partners.

You can change or withdraw your consent at any time using the settings available in privacy settings.

Analitical

Advertising cookies (including social media files) allow us to present information tailored to users' preferences (based on browsing history and actions taken,advertisements are displayed on the site and on third-party sites). They also allow us to measure the effectiveness of advertising campaigns of KKS Lech Poznań S.A. and our partners.

You can change or withdraw your consent at any time using the settings available in privacy settings.

Save my choices