2012-04-18 00:00 Jakub Szymczak

Wiedzą jak strzelać i wygrywać na Legii

W zespole poznańskiego Lecha jest dwóch zawodników, którzy na swoim koncie mają bramkę zdobytą na stadionie przy ulicy Łazienkowskiej. Obaj piłkarze tych goli nie zdobywali jednak dla Kolejorza.

Jednym z tych zawodników jest Bartosz Ślusarski. Napastnik, który w seniorskiej piłce debiutował w barwach Lecha nie doczekał się trafienia w niebiesko-białych barwach na stadionie Legii. Uczynił to dopiero w zespole Dyskobolii Grodzisk Wielkopolski. Było to 20 sierpnia 2005 roku. Drużyna z Grodziska wygrała wówczas w Warszawie 2:0, a Ślusarski ustalił wynik spotkania w 85 minucie.

- Zawsze chciałem tam wygrywać. Udało mi się to w barwach Grodziska, w Lechu jeszcze nie. Chciałem też zdobyć tam gola. Podobne życzenie miał Piotrek Reiss i obu nam się to udało. Bramkę strzeliłem po dośrodkowaniu. Wyprzedziłem Rzeźniczaka, uderzyłem głową i pokonałem Fabiańskiego. To dla mnie ważny gol, pewnie jeden z ważniejszych, ale mimo wszystko bardziej cenię te, które zdobywałem dla Lecha. Myślę, że jeśli udałoby mi się strzelić bramkę w sobotę, to będzie to najważniejsze trafienie. Takie starcia zawsze są ważne dla Legii i Lecha. A to najbliższe szczególnie, bo układ w tabeli sprawia, że oba zespoły o coś walczą - uważa Bartosz Ślusarski.

Drugim zawodnikiem mającym na swoim koncie trafienie na Legii jest Hubert Wołąkiewicz. Defensor Kolejorza bramkę przy Łazienkowskiej strzelił w rundzie jesiennej ubiegłego sezonu, gdy jeszcze reprezentował barwy Lechii Gdańsk. Zespół Tomasza Kafarskiego pojechał do Warszawy 2 października 2010 roku i wygrał 3:0. Wołąkiewicz ustalił wynik tego spotkania w 88 minucie.

- Wygraliśmy 3:0, ja strzeliłem gola i było to coś bardzo przyjemnego. Życzyłbym sobie teraz powtórki z Lechem. Wtedy jechaliśmy tam w dobrych nastrojach po zwycięstwie z Górnikiem Zabrze 5:1. Liczyliśmy na zwycięstwo, ale na pewno nie aż tak okazałe. Tymczasem nasza wygrana była bezdyskusyjna. Do przerwy było 0:0. Pierwszą bramkę strzeliliśmy w 70 minucie, a pozostałe to już efekt naszej zabójczej końcówki. Zagrałem na lewej obronie, podłączyłem się do akcji ofensywnej, wraz z Piotrem Wiśniewskim oraz Pawłem Nowakiem rozklepaliśmy obronę Legii i wykończyłem akcję jak rasowy snajper - wspomina Wołąkiewicz.

Lech na Łazienkowskiej po raz ostatni triumfował 12 kwietnia 2008 roku. Kolejorz wygrał wówczas 1:0, a zwycięską bramkę zdobył w 85 minucie Przemysław Pitry. W obecnej kadrze Lecha jest pięciu zawodników pamiętających tamto spotkanie. To Rafał Murawski, Ivan Djurdjević, Grzegorz Wojtkowiak, Marcin Kikut i Krzysztof Kotorowski. - Tamto zwycięstwo bardzo nam smakowało, ale pamiętajmy, że zawsze daje się nawet za taką wygraną tylko trzy punkty. Te mecze to jednak klasyki, które zawsze rządzą się swoimi prawami. Do tamtego meczu Lech bardzo długo nie mógł odnieść zwycięstwa przy Łazienkowskiej. Nam się to udało. Ja później tam jeszcze zremisowałem. Warszawa nie jest więc taka straszna. Teraz też jedziemy tam z wiarą, że wygramy - zapewnia bramkarz Lecha Poznań, Krzysztof Kotorowski.

Następne mecze

Niedziela 19.05 godz.17:30
Widzew Łódź
vs |
Lech Poznań
Sobota 25.05 godz.17:30
Lech Poznań
vs |
Korona Kielce

Polecamy

Newsletter

Zapisz się do newslettera

Więcej

KKS LECH POZNAŃ S.A.
Enea Stadion
ul. Bułgarska 17
60-320 Poznań

Infolinia biletowa:
tel.  61 886 30 30   (10:00-17:00)

Infolinia klubowa: Tel: 61 886 30 00
mail: lech@lechpoznan.pl
Biuro Obsługi Kibica

Korzystamy z plików cookies

Stosujemy pliki cookies, które są niezbędne do tego, aby osoby odwiedzające nasz serwis mogły korzystać z dostępnych usług i funkcjonalności. Używamy również plików cookies podmiotów trzecich, w tym plików analitycznych i reklamowych. Szczegołowe informacje dostępne są w "Polityce cookies". W celu zmiany ustawień należy skorzystać z opcji ZMIENIAM USTAWIENIA.

Akceptuję opcjonalne pliki cookies

Odrzucam opcjonalne pliki
cookies

Ustawienia prywatności

Niezbędne

Niezbędne pliki cookies umożliwiają prawidłowe wyświetlanie strony oraz korzystanie z podstawowych funkcji i usług dostępnych w serwisie. Ich stosowanie nie wymaga zgody użytkowników i nie można ich wyłączyć w ramach zarządzania ustawieniami cookies.

Reklamowe

Reklamowe pliki cookies (w tym pliki mediów społecznościowych) umożliwiają prezentowanie informacji dostosowanych do preferencji użytkowników (na podstawie historii przeglądania oraz podejmowanych działań,w serwisie oraz w witrynach stron trzecich wyświetlane są reklamy). Dzięki nim możemy także mierzyć skuteczność kampanii reklamowych KKS Lech Poznań S.A. i naszych partnerów.

W każdej chwili możesz zmienić lub wycofać swoją zgodę za pomocą ustawień dostępnych w ustawieniach prywatności.

Analityczne

Reklamowe pliki cookies (w tym pliki mediów społecznościowych) umożliwiają prezentowanie informacji dostosowanych do preferencji użytkowników (na podstawie historii przeglądania oraz podejmowanych działań,w serwisie oraz w witrynach stron trzecich wyświetlane są reklamy). Dzięki nim możemy także mierzyć skuteczność kampanii reklamowych KKS Lech Poznań S.A. i naszych partnerów.

W każdej chwili możesz zmienić lub wycofać swoją zgodę za pomocą ustawień dostępnych w ustawieniach prywatności.

Zapisz moje wybory