Prezentacja drużyny

Prezentacja tradycyjnie rozpoczyna się od wystąpienia prezesa. Tym razem było trochę inaczej. Prezesa Andrzeja Kadzińskiego zatrzymały obowiązki służbowe i ceremonię otwarcia sezonu rozpoczął wiceprezes Arkadiusz Kasprzak. - Doskonale zdajemy sobie sprawę, że poprzedni sezon był dla nas niespełniony. Teraz patrzymy jednak już tylko w przyszłość. W marcu będziemy obchodzić 90-lecie istnienia klubu i byłoby bardzo miło uczcić go spektakularnym sukcesem. Stawiamy sobie ambitne cele ze zdobyciem mistrzostwa i grą w Lidze Mistrzów na czele. Planem minimum jest gra w europejskich pucharach, bo miejsce Lecha jest właśnie w Europie - zapowiedział wiceprezes Arkadiusz Kasprzak.

Spośród zawodników jako pierwsi kibicom zaprezentowali się bramkarze: Krzysztof Kotorowski i Jasmin Burić. Potem przyszła kolei na defensorów. Najpierw Manuel Arboleda, potem Luis Henriquez, Hubert Wołąkiewicz, Grzegorz Wojtkowiak, Marcin Kikut, Ivan Djurdjević i na koniec młody Marcin Kamiński. - Chcemy, aby ten sezon był zdecydowanie lepszy niż poprzedni. Będziemy mieli do rozegrania mniej meczów ze względu na nieobecność w Europie. Niemniej łatwo nie będzie, ale jestem przekonany, że na końcu sezonu możemy być najlepszą drużyną w kraju - mówił kapitan Lecha Poznań Grzegorz Wojtkowiak.

Po bramkarzach i obrońcach przyszła kolei na pomocników: Jakuba Wilka, Jacka Kiełba, Rafała Murawskiego, Kamila Drygasa, Mateusza Możdżenia, Wojciecha Gollę, Sergeia Krivtsa, Semira Stilica, Dimitrije Injaca i pozyskanego z CSKA Sofia Aleksandara Toneva, który nawet specjalnie nie pytany jasno określił, że jego celem w nadchodzącym sezonie jest zdobycie tytułu mistrzowskiego. - Dołożymy wszelkich starań, aby tak właśnie było. Jestem przekonany, że w lidze będzie zdecydowanie lepiej niż w meczach sparingowych - wtórował Tonevowi Rafał Murawski.

Ostatnimi zawodnikami, którzy pojawili się na scenie byli napastnicy: Artiom Rudnev, Vojo Ubiparip i Bartosz Ślusarski. Na zakończenie kibicom zaprezentowali się trener Jose Mari Bakero, II trener Mariusz Rumak, trener bramkarzy Dominik Kubiak, trener przygotowania fizycznego Luis Mila oraz kierownik drużyny Dariusz Motała. - Do pierwszych meczów jesteśmy dobrze przygotowani. Mamy wspólny cel, na którym wszyscy jesteśmy skupieni i na pewno będziemy walczyć o najwyższe cele - zapowiedział hiszpański szkoleniowiec Lecha, który przy okazji podkreślił, że ze względu na ilość meczów nie będzie tak często rotował składem jak w poprzednich rozgrywkach.