2021-09-07 15:21 Adrian Gałuszka

Cenna wizyta w symulatorze Bayernu Monachium

Budowa symulatora skills.lab we wronieckiej części Akademii Lecha Poznań wkracza w decydującą fazę. Na ostatniej prostej znajdują się również przygotowania do jak najbardziej efektywnego korzystania z tego narzędzia. W tym celu przedstawiciele Kolejorza wybrali się do siedziby Bayernu Monachium, gdzie z tego typu rozwiązania korzysta się od dłuższego czasu.

Blisko dwa lata temu zapadła decyzja o wzbogaceniu bazy treningowej Akademii Lecha Poznań o skills.lab Arenę. Innowacja ta ma na celu wzniesienie procesu szkolenia młodych zawodników niebiesko-białych na jeszcze wyższy poziom poprzez większą różnorodność oraz indywidualizację treningową. Żeby jednak w pełni skutecznie wykorzystywać technologię, należy posiadać odpowiedni know-how. O znajomość tego ostatniego dbają pracownicy pionu sportowego, organizacyjnego oraz trenerzy grup młodzieżowych Kolejorza.

- Zawiązała się grupa osób odpowiedzialnych za ocenę przydatności tego symulatora dla celów szkoleniowych. Wiemy, że nowe technologie są chwytliwe, ale mają przede wszystkim spełniać swoją rolę. Stwierdziliśmy, że to konkretne rozwiązanie daje znacznie więcej możliwości, niż inne podobne do niego, z których korzystają kluby na zachodzie. Jako akademia organizujemy treningi pozycyjne dla naszych zawodników, podczas których gołym okiem widać, czego im potrzeba. Taki symulator sprawi, że będzie można do nich podchodzić jeszcze bardziej indywidualnie - opowiadał w listopadzie 2019 roku kierownik działu organizacji akademii, Michał Kokotek.

W ciągu ostatnich kilkunastu miesięcy Lech robi co w jego mocy, by być gotowym do użytkowania symulatora już od pierwszego dnia od jego oddania. W tym celu jego delegacja odwiedziła w międzyczasie, m.in. austriacki Graz, czyli siedzibę firmy skills.lab. W miniony weekend przyszedł czas na kolejny wyjazd pogłębiający wiedzę odnośnie symulatora, tym razem do akademii Bayernu Monachium. Niemiecki gigant dysponuje tego rodzaju narzędziem od kilku miesięcy, a jego pracownicy chętnie dzielili się swoimi doświadczeniami z przedstawicielami Kolejorza.

Najbardziej pomocny okazał się odpowiedzialny za opiekę nad narzędziem Oskar Kretzinger, który przybliżył dużo niuansów, jeśli chodzi o jego praktyczne wykorzystanie. Ogromną rolę w tym kontekście odgrywają grupy ludzi, którzy wspólnie decydują nad ustalaniem cyklu dla konkretnego zawodnika. W ich skład wchodzą trenerzy, fizjoterapeuci, analitycy, trenerzy do przygotowania motorycznego i doktorzy. - Przepływ informacji między nimi to podstawa, cykle planowane są na co najmniej sześć tygodni, a następnie konsekwentnie realizowane. Dzięki temu każda minuta jest wykorzystywana należycie. Niemcy dysponują dwójką ludzi dedykowanym tylko i wyłącznie pracy z zawodnikami w symulatorze, ale myślą nad powiększeniem tej kadry o dwie kolejne osoby - przybliża pracownik działu organizacji akademii Lecha Poznań, Hubert Nowacki.

- Dwóch licencjonowanych trenerów jest odpowiedzialnych za bezpośrednią współpracę z graczami już wewnątrz samej skills.lab Areny. Chodzi o to, że to oni wiedzą najlepiej, jak symulator się zachowuje, czemu piłka czasem dostaje inną rotację, czemu maszyna zachowuje się w konkretny sposób czy jak należy się ustawić przed konkretnym ćwiczeniem. Mówiąc krótko: w Bayernie postanowiono w tym względzie na specjalizację - dodaje wyżej cytowany Kokotek.

Czy trenerzy tamtejszej szkoły piłkarskiej już widzą wymierne efekty działania symulatora? Ich zdaniem na twarde dowody na tym polu jeszcze za wcześnie, ale… - Subiektywnie potrafią oni stwierdzić, że zawodnik po zakończeniu pełnego cyklu pracy w skills.lab wykazuje pewne różnice w swoim zachowaniu na duży plus. Po ponad roku użytkowania symulatora nie mają wątpliwości, że to bardzo wartościowe rozwiązanie. Z drugiej strony to też pokazuje, że cały ten proces wymaga przede wszystkim czasu. Tego będziemy potrzebować i my już po wejściu do skills.lab Areny – uzupełnia Nowacki.

W Monachium nie zabrakło także trenerów z kadr szkoleniowych juniorskich drużyn akademii: Bartosza Bochińskiego i Michała Dolaty. Dla pierwszego z nich to kolejna okazja do przyjrzenia się z bliska skills.lab, ponieważ w marcu przebywał on także w Austrii. A że podróże kształcą, również i po tej delegacji przybyło mu więc kolejnych wniosków. - Celem wyjazdu ponownie było zobaczenie funkcjonowania skills.lab w praktyce. Ciekawiło nas to, w jaki sposób komórka odpowiedzialna za symulator współdziała w korelacji z poszczególnymi działami analiz czy sztabami szkoleniowymi różnych drużyn. Tego się dowiedzieliśmy, posłuchaliśmy także o rzeczach, które zaskoczyły w sposób negatywny i pozytywny tamtejszych trenerów. Bezwzględnie udało nam się zrealizować nasze potrzeby podczas tej podróży, dzięki czemu łatwiej będzie nam zaadaptować się od pierwszego dnia użytkowania tego rozwiązania także na naszym gruncie. Najważniejszą nauką płynącą z tej wizyty będzie jednak fakt, że sama technologia, innowacje czy rozmaite urządzenia mogą pozwolić stawiać kolejne kroki w naszym rozwoju, ale najważniejsi pozostają ludzie, którzy za tym stoją - podsumowuje szef sportowej części projektu skills.lab we Wronkach.

Następne mecze

Sobota 25.05 godz.17:30
Lech Poznań
vs |
Korona Kielce

Polecamy

Newsletter

Zapisz się do newslettera

Więcej

KKS LECH POZNAŃ S.A.
Enea Stadion
ul. Bułgarska 17
60-320 Poznań

Infolinia biletowa:
tel.  61 886 30 30   (10:00-17:00)

Infolinia klubowa: Tel: 61 886 30 00
mail: lech@lechpoznan.pl
Biuro Obsługi Kibica

Korzystamy z plików cookies

Stosujemy pliki cookies, które są niezbędne do tego, aby osoby odwiedzające nasz serwis mogły korzystać z dostępnych usług i funkcjonalności. Używamy również plików cookies podmiotów trzecich, w tym plików analitycznych i reklamowych. Szczegołowe informacje dostępne są w "Polityce cookies". W celu zmiany ustawień należy skorzystać z opcji ZMIENIAM USTAWIENIA.

Akceptuję opcjonalne pliki cookies

Odrzucam opcjonalne pliki
cookies

Ustawienia prywatności

Niezbędne

Niezbędne pliki cookies umożliwiają prawidłowe wyświetlanie strony oraz korzystanie z podstawowych funkcji i usług dostępnych w serwisie. Ich stosowanie nie wymaga zgody użytkowników i nie można ich wyłączyć w ramach zarządzania ustawieniami cookies.

Reklamowe

Reklamowe pliki cookies (w tym pliki mediów społecznościowych) umożliwiają prezentowanie informacji dostosowanych do preferencji użytkowników (na podstawie historii przeglądania oraz podejmowanych działań,w serwisie oraz w witrynach stron trzecich wyświetlane są reklamy). Dzięki nim możemy także mierzyć skuteczność kampanii reklamowych KKS Lech Poznań S.A. i naszych partnerów.

W każdej chwili możesz zmienić lub wycofać swoją zgodę za pomocą ustawień dostępnych w ustawieniach prywatności.

Analityczne

Reklamowe pliki cookies (w tym pliki mediów społecznościowych) umożliwiają prezentowanie informacji dostosowanych do preferencji użytkowników (na podstawie historii przeglądania oraz podejmowanych działań,w serwisie oraz w witrynach stron trzecich wyświetlane są reklamy). Dzięki nim możemy także mierzyć skuteczność kampanii reklamowych KKS Lech Poznań S.A. i naszych partnerów.

W każdej chwili możesz zmienić lub wycofać swoją zgodę za pomocą ustawień dostępnych w ustawieniach prywatności.

Zapisz moje wybory