Lech Poznań bezbramkowo zremisował z Cracovią w meczu 30. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Tak to spotkanie skomentowali przedstawiciele Kolejorza.
- Ten mecz to zdecydowanie utrata dwóch punktów. Nie wiem, jakich słów użyć, ale generalnie jesteśmy bardzo wkurzeni, zirytowani po tym spotkaniu. Wydawało się, że ten moment, na który zwracaliśmy uwagę, czyli utraty piłki i zabezpieczenia ataku - Cracovia nie stworzyła sobie wielu okazji, jedną do przerwy. Trzeba stwarzać sytuacje i je wykorzystywać, a to nam dzisiaj nie wyszło. Zdecydowanie straciliśmy dwa punkty.
- Tracimy dziś dwa punkty, tylko tyle można powiedzieć o tym wyniku. Cracovia dobrze broniła, my próbowaliśmy się przebić przez ustawiony przez nią mur, ale to nam się nie udało. Na początku meczu widać było, jak chcieliśmy grać, czyli operować nieco więcej w środku i tam przedostawać się pod bramkę rywala. W defensywie zagraliśmy na "zero", przeciwnicy poza jedną-dwiema sytuacjami z pierwszej połowy nie stworzyli sobie wiele więcej. Z boiska było czuć, że remis ich zadowala i czekali tylko na to, by dowieźć ten rezultat do końca.
Zapisz się do newslettera