Przygotowania do Pogoni rozpoczęte

Piłkarze poznańskiego Lecha po jednym dniu wolnego wrócili treningów i rozpoczęli przygotowania do ligowego spotkania z Pogonią Szczecin. Na środowych zajęciach uczestniczyło 25 piłkarzy.

Większość piłkarzy po niedzielnym meczu z Lechią Gdańsk otrzymało od sztabu szkoleniowego dwa dni wolnego. Jednak część zawodników pojawiła się w poniedziałek przy Bułgarskiej na trening wyrównawczy. Wtorek był już dniem wolnym dla wszystkich, dlatego cała drużyna na pierwszym w tym tygodniu treningu stawiła się w środowe przedpołudnie. Wzięło w nim udział 22 piłkarzy z pola oraz trzech bramkarzy. Na boisku pojawiło się także dwóch piłkarzy występujących na co dzień w drużynie rezerw Kolejorza - Piotr Kurbiel oraz Krystian Sanocki.

Na zajęciach zabrakło Jasmina Buricia, Szymona Pawłowskiego oraz Tomasza Kędziory. Bośniak leczy obecnie uraz, którego nabawił się na PGE Arenie. Z kolei pozostała dwójka narzeka na drobne problemy ze zdrowiem, jednak prawdopodobnie od czwartku powinni być do dyspozycji sztabu szkoleniowego. - Po meczu w Gdańsku nie ma w zespole żadnych poważnych urazów. Są jakieś drobne rzeczy, ale po takich meczach to normalne - wyjaśnia asystent trenera Skorży, Dariusz Żuraw. - Jeżeli chodzi o Tomka i Szymka to nie dzieje się nic poważnego. Obaj powinni dołączyć do nas już w czwartek.

Wiadomo już, że w niedzielnym meczu przeciwko Pogoni Szczecin za kartki nie będą mogli zagrać Barry Douglas oraz Dariusz Formella. Miejsce Szkota na lewej stronie defensywy zajmie najprawdopodobniej Luis Henriquez. - Każdy z zawodników jest nam bardzo potrzebny. Ubolewamy, że nie będziemy mogli skorzystać z ich usług podczas najbliższego meczu, jednak mamy bardzo szeroką kadrę i piłkarzy, którzy godnie ich zastąpią - zauważa trener Żuraw. - Każdy jest gotowy do tego, aby wejść na boisko i dodać coś od siebie drużynie. Cieszy mnie to, że wszyscy razem ciągniemy ten wózek w jednym kierunku.