Piłkarze po meczu Górnik - Lech

Maciej Makuszewski (pomocnik Lecha Poznań):

- Ciężko było o to zwycięstwo, bo nie wykorzystywaliśmy sytuacji. Poza pierwszymi minutami, w których Górnik zaatakował, byliśmy lepsi. Mieliśmy dużo sytuacji, żeby przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Miałem w pierwszej połowie dobrą sytuację zdobyć bramkę, to nie była stuprocentowa okazja, to była dwusetka. Mogłem przeszkodzić drużynie w wygranej. W przerwie rozmawialiśmy, że potrafimy odwrócić wynik meczu. W 90. minucie meczu nie zastanawiałem się, od razu pomyślałem o strzale. Nie kombinowałem.

Darko Jevtić (pomocnik Lecha Poznań):

- Trochę zaspaliśmy w tym meczu. Nie weszliśmy dobrze w ten mecz. Ta bramka nie była potrzebna. Ciężko nam było. Szukaliśmy gry, potrafiliśmy grać i chcieliśmy to robić. Szukaliśmy okazji. Po przerwie nasza gra wyglądała lepiej. Otworzyła się i w końcu udało się nam strzelić. Pokazaliśmy charakter. Uważam też, że mogli strzelić. Ten mecz mógł się odwrócić przeciwko nam. Wygraliśmy i to ważne zwycięstwo.

Marcin Robak (napastnik Lecha Poznań):

- Ten mecz nie ułożył się dla nas dobrze. Pierwsze 15 minut Górnik grał, atakował i zdobył szczęśliwą bramkę. Później zaczęliśmy grać lepiej. Graliśmy do końca po zwycięstwo. Ci co weszli na boisko dużo wnieśli i pomogli nam w trudnym momencie. Mieliśmy sytuacje, mogliśmy zdobyć więcej bramek. Mogliśmy też stracić, bo Górnik miał w 88. minucie dobrą sytuację. Dobrze, że wygraliśmy.

Maciej Gajos (pomocnik Lecha Poznań):

- Na początku gra nam się nie układała. Straciliśmy przypadkową bramkę. Próbowaliśmy gonić wynik. W drugiej zagraliśmy lepiej, agresywniej i wyżej. Cieszę się, że wszedłem na boisko i po raz drugi pomogłem drużynie. Czuliśmy, że tego meczu nie możemy przegrać. W końcówce zagraliśmy bramkę i wygraliśmy. Czuliśmy to. Myślę, że bramka na 1:1 dała nam impuls. Tym bardziej, że mieliśmy jeszcze dwadzieścia minut na zdobycie bramki. Udało się i jesteśmy zadowoleni. Chcieliśmy za wszelką cenę zdobyć trzy punkty i udało się.