Lech Poznań - Nomme Kalju 3:0

W rewanżowym meczu II rundy eliminacyjnej Ligi Europy Lech Poznań wygrał z Nomme Kalju 3:0 i awansował dalej. Bramki dla Kolejorza strzelali Tomasz Kędziora, Kasper Hamalainen i Dawid Kownacki.

Lechici w meczu z Kalju musieli potwierdzić, że porażka w Estonii była tylko wypadkiem przy pracy i od pierwszych minut ostro wzięli się do roboty. Już w 2 minucie mocny strzał Ubiparipa z trudem na róg sparował Teles. 5 minut później po dośrodkowaniu Lovrencsicsa z rzutu rożnego strzał głową Kędziory był minimalnie niecelny. Podobnie jak próba Ubiparipa z 9 minuty po wrzutce Pawłowskiego. Po huraganowym na początku Estończycy z czasem byli coraz lepiej zorganizowani, ale wciąż mieli ogromne kłopoty ze stałymi fragmentami gry. Po jednym z nich w 33 minucie Kolejorz w końcu objął prowadzenie. Z narożnika boiska dośrodkował Lovrencsics, a Kędziora precyzyjną główką nie dał szans Telesowi. W 40 minucie niewiele do szczęścia zabrakło Kamińskiemu, który po dośrodkowaniu Henriqueza z rzutu wolnego główkował minimalnie nad poprzeczką. Jeszcze przed przerwą poznaniakom udało się jednak wyjść na prowadzenie w dwumeczu. W 43 minucie strzał zza pola karnego Ubiparipa przed siebie sparował Teles, ale wobec dobitki Hamalainena był już bezradny.

W przerwie trener gości zdecydował się na zmianę ofensywną i Kalju rzeczywiście zaczęło grać odważniej, jednak to lechici byli bliżej trzeciej bramki niż Estończycy premierowej. Blisko szczęścia byli Pawłowski, Ubiparip i Hamalainen, jednak po ich uderzeniach piłka w niewielkiej odległości mijała słupek bramki strzeżonej przez Telesa. Goście w tym okresie odpowiedzieli jedynie niecelnymi strzałami Felipe Nunesa i Wakui. W 75 minucie powinno być już 3:0. Wprowadzony chwilę wcześniej Keita idealnie wyłożył piłkę Kownackiemu, ale ten z kilku metrów trafił wprost w Telesa. W ostatnich 10 minutach nie mające nic do stracenia Kalju zaatakowało i w polu karnym Lecha momentami było nerwowo. Emocje skończyły się dopiero w ostatniej minucie doliczonego czasu gry, gdy po szybkiej kontrze Kownacki w sytuacji sam na sam pokonał Telesa i przypieczętował zwycięstwo oraz awans Kolejorza.

Bramki: 1:0 Kędziora (33), 2:0 Hamalainen (43), 3:0 Kownacki (90)

Widzów: 20 263

Sędzia: Sebastian Coltescu (Rumunia)

Żółta kartka: Jevtić

Lech: Jasmin Burić - Tomasz Kędziora, Hubert Wołąkiewicz, Marcin Kamiński, Luis Henriquez - Łukasz Trałka, Darko Jevtić - Gergo Lovrencsics, Kasper Hamalainen (68. Dawid Kownacki), Szymon Pawłowski (74. Muhamed Keita) - Vojo Ubiparip (85. Łukasz Teodorczyk)

Kalju: Vitali Teles - Henrik Purg (46. Mihkel Ainsalu), Alo Barengrub, Jorge Rodrigues, Ken Kallaste - Hidetoshi Wakui, Reginald Alidor - Karl Mool, Robert Kirss (68. Juri Jevdokimov), Damiano Quintieri - Felipe Nunes (75. Jarmo Ahjupera)