W tym tygodniu wartościowe mecze miały okazję rozegrać drużyny Lecha Poznań złożone z graczy urodzonych w roku 2007 i 2008. Zespoły szkoleniowców Damiana Sobótki oraz Łukasza Chęcińskiego udały się do Berlina na starcia z Unionem, a przeciwnik postawił im wymagające warunki. - Tylko takie rywalizacje pomogą naszym zawodnikom wspinać się na jeszcze wyższy poziom - przyznają trenerzy niebiesko-białych.
Do stolicy naszych zachodnich sąsiadów wybrały się ekipy do lat 13 oraz 14. To nie pierwsza taka wizyta lechitów na sparing właśnie z juniorami Unionu Berlin, ponieważ we wcześniejszych latach - w okresie zimowym oraz letnim - różne grupy młodzieżowe Kolejorza odbywały tego typu spotkania. Tak było w przypadku zarówno najstarszych zespołów, jak i tych młodszych, więc zaproszenie ze strony Niemców nie stanowiło żadnej niespodzianki. - To dla nas wartość, że mogliśmy sprawdzić się na tle rywala poza granicami państwa, a takiej szansy od dawna nie mieliśmy. To inne środowisko, styl i kultura gry, do tego mecz na wyjeździe. To z takimi przeciwnikami chcemy się mierzyć - twierdzi szkoleniowiec Chęciński.
Niebiesko-biali trenujący na co dzień pod jego okiem przegrali swoje starcie 1:2, ale jego przebieg bynajmniej nie należał do jednostronnych. - To cenny sparing, ponieważ przeciwnik należał do wymagających i taktycznie dobrze poukładanych. Jeśli chodzi o naszą postawę, na pewno musimy wyciągnąć wnioski w kontekście skuteczności pod bramką rywala. Zbyt wielu sytuacje nie zakończyliśmy strzałem albo nasze próby okazały się niecelne. Union z kolei aż tylu okazji sobie nie wykreował - opisuje opiekun niebiesko-białych.
Takim samym rezultatem zakończył się drugi ze sparingów. I tym razem lechitom nie można było odmówić walki do ostatnich minut o korzystny wynik. – W pierwszej połowie gra toczyła się pod nasze dyktando, w drugiej już przenosiła się ona spod jednego pola karnego pod drugiego. Zdecydowanie musimy potrenować kreowanie i finalizację swoich okazji, bo ostatecznie strat nie udało nam się odrobić mimo wielu szans. Dobrze funkcjonowaliśmy w pressingu, po odbiorze i stracie piłki, z tych elementów możemy być zadowoleni - ocenia trener rocznika 2007.
Najważniejsza jednak dla jego drużyny pozostała sposobność do starcia z przeciwnikiem z tego samego rocznika. W końcu wszystkie grupy poznańskiej części Akademii Lecha rywalizują w swoich ligach ze starszymi zawodnikami. - Wiedzieliśmy o przeciwniku, że charakteryzuje go gra wysokim pressingiem, dobre tempo i intensywność. Na to liczyliśmy, chcieliśmy się spotkać z takim stylem, tym bardziej, że przyszło nam się mierzyć z naszymi rówieśnikami, bo to dla nas najbardziej miarodajne - dodaje szkoleniowiec najstarszej z poznańskich grup.
Sam wyjazd był także świetną okazją do dodatkowego zacieśnienia więzów między obiema drużynami. Ich zawodnicy znają się w większości od kilku lat, podobnie jak sztaby trenerskie, więc nie dziwi, że w jego trakcie panowała pozytywna atmosfera. - Dobrze, że do Berlina pojechaliśmy w dwa roczniki, to też sygnał dla chłopców, że wyróżniający się gracze z młodszego zespołu mogą otrzymać szansę w starszym, tak jak miało to miejsce w przypadku Wojtka Szymczaka. Życzylibyśmy sobie więcej takich wyjazdów i spotkań z przeciwnikami z zachodu, ponieważ są oni gwarantem wysokiego poziomu - podsumowuje trener Sobótka.
Bramka dla Lecha: Dziamski (as. Ignatowicz)
Kadra meczowa: Mateusz Pruchniewski, Nikodem Kossakowski, Matsvei Bakhno, Jakub Krawiec, Kacper Gabryszak, Artur Ławrynowicz, Fabian Stachowiak, Jan Kniat, Jakub Przebierała, Igor Draszczyk, Wojciech Szymczak, Maciej Wojciechowski, Maksymilian Wlaźlak, Kacper Ignatowicz, Adrian Dziamski, Maksymilian Krzewiński, Kacper Wareńczak, Jeremiasz Szymański, Wojciech Mońka, Krzysztof Burzak
Bramka dla Lecha: Fąferek (as. Brzeziński)
Kadra meczowa: Kajetan Brzeziński, Jakub Falkiewicz, Oskar Fąferek, Tymoteusz Gmur, Mateusz Górczyński, Dawid Jazdończyk, Mikołaj Kucz, Patryk Modrak, Mariusz Nowak, Wiktor Obremski, Kacper Spychaj, Emanuel Wiśniowski, Tobiasz Woźniak, Szymon Śliwiński, Mateusz Węzik, zawodnik testowany, zawodnik testowany, zawodnik testowany
Next matches
Saturday
02.11 godz.20:15Recommended
Subscribe