2020-10-29 15:01 Wiktoria Łabędzka , PC Adam Jastrzębowski

Powrót rezerw bez punktów

Zaległe spotkanie 9. serii gier przeciwko Olimpii Elbląg drugoligowych rezerw Lecha Poznań zakończyło sie porażką gospodarzy 2:3. Zawodnicy trenera Rafała Ulatowskiego pomimo efektowanego powrotu od stanu 0:2 do remisu, ostatecznie musieli pogodzić się ze stratą punktów.

Blisko trzy tygodnie trwała, wymuszona kwarantanną, przerwa od ligowego grania zawodników trenera Rafała Ulatowskiego. Jeśli jednak niebiesko-biali mieliby w tym czasie zapaść w "jesienny" sen, szybko musieli się z niego obudzić bowiem zaległe spotkanie z Olimpią Elbląg może okazać niezwykle ważne w ostatecznym rozrachunku. "Olimpijczycy" z trzema punktami dorobku przed pierwszym gwizdkiem sędziego plasowali się na samym dole zestawienia, tuż nad rezerwami niebiesko-białych.

Spotkanie od środka pola rozpoczęli gospodarze, ale to Olimpia, prezentując ofensywne, agresywne nastawienie, skutecznie prowadziła grę przed przerwą. Gorąco pod bramką Krzysztofa Bąkowskiego mogło zrobić się raptem 120 sekund od początku zawodów, lecz obrona lechitów pozostała czujna. Goście jednak nie odpuszczali, pomimo prób wyprowadzenia ataków przez drugoligowe rezerwy. Okres pomiędzy 20. a 30. minutą to czas licznych przewinień, których dopuszczały się oba zespoły.

Elblążanie uparcie próbowali zaskoczyć dobrze dysponowanego Bąkowskiego. Na niespełna kwadrans przed końcem połowy do strzału w polu karnym lechitów składał się Janusz Surdykowski, ale skutecznie przeszkadzali mu obrońcy, a futbolówka ostatecznie trafiła w ręce golkipera. Zmienna pogoda we Wronkach, a dokładnie deszcz przyniósł lepszy moment gospodarzom, którzy przez dłuższą chwilę utrzymali się na połowie rywala. I to właśnie wtedy rywale wysunęli się na prowadzenie. Marcin Bawolik przejął piłkę na skraju pola karnego, przełożył ją sobie kilka razy, a następnie umieścił w siatce.

Olimpia dążyła do podwyższenia prowadzenia, mocno rozpoczynając drugą połowę. 48. minuta to galimatias w polu karnym Lecha: po rzucie rożnym wybita futbolówka ponownie trafia pod nogi rywala, zostaje wrzucona w pole karne, lecz strzał elblążanina intuicyjnie broni Bąkowski. Gra lechitów w czwartkowym starciu charakteryzowała się sporą niedokładnością, ale z czasem nabierali pewności siebie, co przyłożyło się na wykreowanie kilki ciekawych sytuacji. To jednak goście po godzinie podwyższyli prowadzenie, pomimo obrony młodego bramkarza strzału z rzutu karnego Kamila Wengera. Zawodnik bowiem dobił piłkę odbitą od poprzeczki głową.

Gdy wydawało się, że sytuacja skomplikowała się ostatecznie, po wymienia podań pomiędzy Arturem Marciniakiem, Erykiem Krygiem, Filipem Wilakiem, bramkę kontaktową zdobywa Hubert Sobol. Ten sam gracz raptem trzy minuty później doprowadził do wyrównania po golu z "jedenastki", podyktowanej za faul na napastniku. To napędziło poznaniaków, którzy poczuli szansę na zainkanowanie kompletu "oczek". Kilka chwil później potężną próbą z woleja popisał się Oleksander Yatsenko, który próbował w ten sposób wykończyć bardzo dobre dośrodkowanie Wilaka. Rywala nie pozostawali dłużni, ponownie wystawiając Bąkowskiego na próbę.

Ostatnie chwile spotkania śmiało można określić mianem intensywnych po obu stronach. Doliczony czas gry to śmiałe próby zawodników Olimpii i czyhanie na kontratak gospodarzy. Jeden z nich niestety zakończył się stratą futbolówki, która szybko powędrowała pod druga bramkę. Faul taktyczny, rozrzucenie piłki po rzucie wolnym do boku, dośrodkowanie i niestety lechici stracili szansę na choćby punkt.

Lech II Poznań - Olimpia Elbląg 2:3 (0:1)

Bramki: Hubert Sobol (70., 73.) - Marcin Bawolik (39.), Kamil Wenger (64.), Janusz Surdykowski (90.)
Żółte kartki: Yatsenko, Kaczmarek, Nawrocki - Paweł Rutkowski

Lech II Poznań: Krzysztof Bąkowski - Kacper Andrzejewski, Filip Nawrocki, Kacper Andrzejewski, Jakub Malec (64. Krystian Palacz)- Artur Marciniak, Jakub Białczyk (46. Łukasz Szramowski), Hubert Sobol - Jakub Karbownik (64. Filip WIlak), Filip Szymczak (64. Eryk Kryg), Oleksandr Yatsenko

Olimpia Elbląg (skład podstawowy): Paweł Rutkowski – Tomasz Lewandowski, Kamil Wegner, Tomasz Sedlewski, Kacper Falon, Wojciech Zyska, Klaudiusz Krasa, Michał Kiełtyka, Janusz Surdykowski, Sebastian Kamiński, Marcin Bawolik

Next matches

Monday

01.04 godz.15:00
Stal Mielec
vs |
Lech Poznań

Sunday

07.04 godz.15:00
Lech Poznań
vs |
Pogoń Szczecin

Recommended

Newsletter

Subscribe

More

KKS LECH POZNAŃ S.A.
Enea Stadion
ul. Bułgarska 17
60-320 Poznań

Infolinia biletowa:
tel.  61 886 30 30   (10:00-17:00)

Infolinia klubowa: Tel: 61 886 30 00
mail: lech@lechpoznan.pl
Biuro Obsługi Kibica

We use cookie files

We use cookies that are necessary for visitors to our website to take advantage of the services and features available. We also use cookies from third parties, including analytics and advertising cookies. Detailed information is available in "Cookie Policy". In order to change your settings, please use the CHANGE SETTINGS option.

Accept optional cookies

Reject optional cookies

Privacy settings

Required

Necessary cookies enable the correct display of the site and the use of basic functions and services available on the site. Their use does not require the users' consent and they cannot be disabled within the privacy settings.

Advertising

Advertising cookies (including social media files) allow us to present information tailored to users' preferences (based on browsing history and actions taken,advertisements are displayed on the site and on third-party sites). They also allow us to measure the effectiveness of advertising campaigns of KKS Lech Poznań S.A. and our partners.

You can change or withdraw your consent at any time using the settings available in privacy settings.

Analitical

Advertising cookies (including social media files) allow us to present information tailored to users' preferences (based on browsing history and actions taken,advertisements are displayed on the site and on third-party sites). They also allow us to measure the effectiveness of advertising campaigns of KKS Lech Poznań S.A. and our partners.

You can change or withdraw your consent at any time using the settings available in privacy settings.

Save my choices