Jeden z byłych trenerów mówił, że Poznań mieszkańcom innych części kraju kojarzy się głównie z koziołkami oraz klubem sportowym Lech. Inny mawiał z kolei, że szkoleniowiec Kolejorza jest drugą najważniejszą osobą w mieście, zaraz po prezydencie. "Na Dębcu się zaczęło i historia nadal trwa" - 99 lat temu został oficjalnie założony zespół piłkarski, który dziś jest najpopularniejszy nie tylko w stolicy Wielkopolski, ale i w całym regionie.
19 marca 1922 - tę datę traktuje się jako oficjalne narodziny klubu, bo wtedy formalnie w Poznańskim Związku Okręgowym Piłki Nożnej została zarejestrowana Lutnia, bo taka była pierwsza nazwa protoplasty dzisiejszego Lecha. Natomiast nie jest żadną wiedzą tajemną fakt, że mieszkańcy ówczesnego podpoznańskiego Dębca zrzeszeni w Katolickim Stowarzyszeniu Młodzieży kopali w piłkę wcześniej, już w 1920 roku, a może i troszkę wcześniej - tutaj dokładne wskazanie daty jest niemożliwe.
Dowody na podwórkowe granie można znaleźć już w monografii, jaka ukazała się na 50-lecie. Wystarczy zacytować: "Piątka starszych panów - Jan Nowak, Józef Magdziak, bracia Antoni i Jan Dyzmanowie oraz Franciszek Kernlein z rozrzewnieniem wspomina czasy, kiedy w latach 1920 i 1921 na dębieckich placach rozgrywali pierwsze piłkarskie mecze. Tworzyli tzw. "dziką" drużynę, nie związaną z żadną organizacją sportową, nie posiadającą także kierownictwa. Łączyły ich tylko zamiłowanie do piłki nożnej oraz kolejarski rodowód" - czytamy, choć tutaj należy dodać, że akurat związki z PKP przyszły nieco później. "Aby jednak silniej zaakcentować swoją jedność chłopcy postanowili ochrzcić swoją drużynę jakąś bardzo ładną nazwą. Po długotrwałych sporach i dyskusjach zgodzili się na Lutnię. Uśmiechają się dzisiaj trochę jak gdyby zażenowani wymawiając słowo Lutnia" - tutaj uzupełnijmy, że pomysłodawcą był Jan Dyzman, a związek z muzyką wynikał z prostego powodu - skarbnik śpiewał w chórze o takiej samej nazwie.
"To słowo brzmi teraz nieco dziwacznie, nawet pretensjonalnie, ale w tamtych czasach ta nazwa bardzo nam się podobała i byliśmy z niej dumni" - dodali panowie. Czytamy też: "Bracia Dyzmanowie podchwytują ten temat wyrażając pogląd, że nie nazwa klubu stanowiła wtedy problem a brak odpowiedniego placu do gry. Marzyli o boisku, ale - jak wiadomo - to nie taka prosta sprawa…". Trzeba było znaleźć fundusze, które zresztą opóźniły też rejestrację w PZOPN, należało bowiem uiścić wpisowe, a klub utrzymywał się ze skromnych składek członkowskich. Nazwa została dosyć szybko zmieniona, bo już od sierpnia 1922 r. mieliśmy TS Liga Dębiec, co znacznie mocniej kojarzyło się ze sportem.
W końcu udało się znaleźć boisko. W tym celu wydzierżawiono kawałek ziemi od jednego z miejscowych gospodarzy. Z pomocą przyszła rodzina Wicherkiewiczów z ulicy Grzybowej. Pole, na którym jeszcze niedawno rosło zboże, zamieniło się w piaskowo-żwirowe boisko. Pierwszy mecz rozegrano na nim niespełna pół roku po oficjalnym założeniu - dokładnie 17 września, a przeciwnikiem w sparingu była poznańska Sparta. Padł wówczas remis 1:1.
W oficjalnych rozgrywkach TS Liga zadebiutowała w 1924 roku, rywalizując w poznańskiej klasie C. Kolejne lata to marsz poznańskiego (w 1925 roku Dębiec został formalnie włączony do granic miasta) zespołu w kierunku rozgrywek pierwszoligowych. Choć zawodnicy Ligi, a potem KPW szybko awansowali do klasy A, będącej bezpośrednim zapleczem ówczesnej Ekstraklasy, to zadebiutować w niej udało się dopiero krótko po II wojnie światowej (1948). To już jednak temat na zupełnie inną historię, a dziś - w 99. rocznicę powstania Kolejorza - warto wspomnieć tych, którzy sprawili, że nastąpiły wtedy "narodziny klubu, który ruszył po zasługi".
Całej niebiesko-białej rodzinie - czyli sportowcom, którzy przez lata z dumą reprezentowali barwy "Dumy Wielkopolski", prezesom, działaczom, pracownikom, a także ogromnej rzeszy kibiców - należą się ogromne podziękowania za wkład w rozwój klubu, który właśnie wkracza w setny rok istnienia. Poczciwemu staruszkowi życzymy zatem już nie stu, a co najmniej dwustu lat! W górę serca! Niech zwycięża Lech!
Next matches
Monday
01.04 godz.15:00Recommended
Subscribe