W środę w niemieckim Kaufering piłkarze Lecha Poznań rozegrają drugie spotkanie kontrolne podczas zgrupowania w Miesbach. Tym razem rywalem niebiesko-białych będzie były klub Rafała Murawskiego, rosyjski Rubin Kazań.
Do składu Lecha Poznań wraca Bułgar Aleksander Tonev, który uporał się już z urazem mięśnia uda, ale zabraknie za to Semira Stilica, który jest przeziębiony. - Oprócz Semira nadal nie możemy skorzystać ze Sergeia Krivtsa, a w meczu z Rubinem nie zdecydujemy się również na wystawienie Tomasza Kędziory - mówi II trener Lecha Poznań Mariusz Rumak.
Rubin w poprzednim sezonie rozgrywek rosyjskiej Superligi uplasował się na trzecim miejscu i zespół prowadzony przez Kurbana Berdiyeva zagra w eliminacjach do Ligi Mistrzów. W obecnych rozgrywkach po 16 kolejkach zespół z Kazania zajmuje czwartą lokatę ze stratą siedmiu punktów do prowadzącego CSKA Moskwa. - Uważam, że ze względu na etap przygotowań, na którym znajduje się Rubin będzie on dla nas jeszcze bardziej wymagającym rywalem niż Panathinaikos - dodał II trener Lecha Poznań.
Zapisz się do newslettera