- Po raz kolejny przyszło nam grać na bardzo krótkim i wąskim boisku. Do tego Rubin był bardzo wymagającym przeciwnikiem i ciężko było nam konstruować akcję od tyłu. Chłopaków trzeba jednak pochwalić za zaangażowanie. Było widać ducha tego zespołu. Z każdym meczem wyglądamy też lepiej pod względem fizycznym i widać, że wszystko idzie w dobrą stronę. Po raz kolejny zagraliśmy w ustawieniu 4-3-3 i na początku mieliśmy z nim trochę problemów, jednak w miarę upływu czasu nasze skrzydła funkcjonowały coraz lepiej - ocenił mecz z Rubinem Kazań, trener Lecha Poznań Jose Mari Bakero.
Zapisz się do newslettera