2016-05-04 14:40 Mateusz Szymandera fot. Adam Ciereszko

Uraz łydki Nickiego Bille

Kilka dni przerwy w treningach czeka Nickiego Bille. Duńczyk naderwał mięsień łydki, który wykluczył go z gry w ostatnim spotkaniu. - Występ zawodnika w niedzielnym meczu z Cracovią jest mało prawdopodobny - mówi szef sztabu medycznego Lecha dr Krzysztof Pawlaczyk.

Kilka dni przerwy w treningach czeka Nickiego Bille. Duńczyk w niedzielę podczas treningu na PGE Narodowym naderwał mięsień łydki, który wykluczył go z gry w ostatnim spotkaniu. - Występ zawodnika w niedzielnym meczu z Cracovią jest mało prawdopodobny - mówi szef sztabu medycznego Lecha dr Krzysztof Pawlaczyk.

Napastnik Lecha doznał urazu na ostatnim treningu przed poniedziałkowym meczem finału Pucharu Polski. W jego trakcie piłkarz zgłosił uraz i z powodu bólu nie dokończył zajęć. Po powrocie do hotelu pracował z fizjoterapeutami, ale mimo zabiegów nie udało się przywrócić go do zdrowia.

- W poniedziałek rano sprawdzaliśmy ponownie możliwość jego występu w meczu. Bieg nadal wywoływał ból w łydce, co spowodowało, że Nicki Bille nie mógł zagrać. Występ groził poważniejszym uszkodzeniem mięśniowym i dodatkowym osłabieniem drużyny - tłumaczy Pawlaczyk.

Piłkarz w trakcie ostatniego meczu usiadł ostatecznie na trybunach. W środę wczesnym popołudniem przeszedł badanie USG, które wykazały uraz lewej łydki. - Doszło w niej do uszkodzenia brzuśca bocznego mięśnia brzuchatego łydki - podkreśla klubowy lekarz. Zawodnik przez najbliższe kilka dni będzie pracował z fizjoterapeutami.

Duńczyk liczy na to, że już wkrótce wróci na boisko. - To niewielka kontuzja, ale nie pozwala mi na grę. Przy szybkich sprintach czuję ból w nodze. Nie wiem jeszcze jak długa czeka mnie przerwa. Szkoda mi przede wszystkim tego finału. Wszyscy o nim mówili, byłem na stadionie, atmosfera była fantastyczna. Chciałem pomóc drużynie, ale mogłem jedynie jej kibicować - tłumaczy Nicki Bille.

Następne mecze

Poniedziałek 01.04 godz.15:00
Stal Mielec
vs |
Lech Poznań
Niedziela 07.04 godz.15:00
Lech Poznań
vs |
Pogoń Szczecin

Polecamy

Newsletter

Zapisz się do newslettera

Więcej

KKS LECH POZNAŃ S.A.
Enea Stadion
ul. Bułgarska 17
60-320 Poznań

Infolinia biletowa:
tel.  61 886 30 30   (10:00-17:00)

Infolinia klubowa: Tel: 61 886 30 00
mail: lech@lechpoznan.pl
Biuro Obsługi Kibica

Korzystamy z plików cookies

Stosujemy pliki cookies, które są niezbędne do tego, aby osoby odwiedzające nasz serwis mogły korzystać z dostępnych usług i funkcjonalności. Używamy również plików cookies podmiotów trzecich, w tym plików analitycznych i reklamowych. Szczegołowe informacje dostępne są w "Polityce cookies". W celu zmiany ustawień należy skorzystać z opcji ZMIENIAM USTAWIENIA.

Akceptuję opcjonalne pliki cookies

Odrzucam opcjonalne pliki
cookies

Ustawienia prywatności

Niezbędne

Niezbędne pliki cookies umożliwiają prawidłowe wyświetlanie strony oraz korzystanie z podstawowych funkcji i usług dostępnych w serwisie. Ich stosowanie nie wymaga zgody użytkowników i nie można ich wyłączyć w ramach zarządzania ustawieniami cookies.

Reklamowe

Reklamowe pliki cookies (w tym pliki mediów społecznościowych) umożliwiają prezentowanie informacji dostosowanych do preferencji użytkowników (na podstawie historii przeglądania oraz podejmowanych działań,w serwisie oraz w witrynach stron trzecich wyświetlane są reklamy). Dzięki nim możemy także mierzyć skuteczność kampanii reklamowych KKS Lech Poznań S.A. i naszych partnerów.

W każdej chwili możesz zmienić lub wycofać swoją zgodę za pomocą ustawień dostępnych w ustawieniach prywatności.

Analityczne

Reklamowe pliki cookies (w tym pliki mediów społecznościowych) umożliwiają prezentowanie informacji dostosowanych do preferencji użytkowników (na podstawie historii przeglądania oraz podejmowanych działań,w serwisie oraz w witrynach stron trzecich wyświetlane są reklamy). Dzięki nim możemy także mierzyć skuteczność kampanii reklamowych KKS Lech Poznań S.A. i naszych partnerów.

W każdej chwili możesz zmienić lub wycofać swoją zgodę za pomocą ustawień dostępnych w ustawieniach prywatności.

Zapisz moje wybory