2015-04-01 00:00 Łukasz Borowicz

To nie koniec tej historii

Na kartach historii Lecha Poznań widnieje już jedna porażka w pierwszym meczu półfinału Pucharu Polski, którą w rewanżu udało się przekuć w awans i ostateczny sukces. I to nie byle jaki, bo 23 czerwca 1988 roku, tuż przed wzniesieniem trofeum przez Jerzego Kruszczyńskiego, Kolejorz pokonał po serii karnych Legię Warszawa.

Na kartach historii Lecha Poznań widnieje już jedna porażka w pierwszym meczu półfinału Pucharu Polski, którą w rewanżu udało się przekuć w awans i ostateczny sukces. I to nie byle jaki, bo 23 czerwca 1988 roku, tuż przed wzniesieniem trofeum przez Jerzego Kruszczyńskiego, Kolejorz pokonał po serii karnych Legię Warszawa.

- Wtedy mieliśmy naprawdę charakterny zespół - wspomina Damian Łukasik, zdobywca Pucharu Polski z Kolejorzem przed 17 laty. Lech Poznań w półfinale w Wałbrzychu uległ 2:1 miejscowemu Górnikowi i nie miał żadnej pewności, że pojedzie do Łodzi na finał.

Sezon 1987/88 w ogóle nie należał do najlepszych, w lidze podopieczni trenera Grzegorza Szerszenowicza raczej zawodzili, a rozgrywki zakończyli na odległym, 9. miejscu. Jedyną drogą do europejskich pucharów był właśnie Puchar Polski.

- Marzyliśmy o tym. W dwumeczu z Górnikiem trudno było wskazać faworyta, bo i my nie byliśmy wysoko w tabeli, a drużyna z Wałbrzycha sezon skończyła przecież tuż przed strefą spadkową - mówi były obrońca Lecha. - Co ważne, nie można zlekceważyć żadnego rywala, bo w przeciwnym wypadku każdy mecz można przegrać.

Kolejorz wygrał mecz rewanżowy 3:0 po golu Kruszczyńskiego (z karnego) oraz dwóch trafieniach Pachelskiego i zapewnił sobie awans do finału. W nim trafił na warszawską Legię. Po regulaminowym czasie gry było 1:1 (bramki: Araszkiewicz - Iwanicki), a dogrywka nie wyłoniła zwycięzcy. O tym, w czyje ręce miał trafić puchar zadecydowały rzuty karne.

- Wspomnienia z finału mogą być tylko piękne. Mnóstwo emocji - podsumowuje historyczny mecz z niemal filmowym happy-endem Damian Łukasik. Kolejorz w karnych wygrał 3:2, a jednym z głównych bohaterów był bramkarz Ryszard Jankowski, który obronił strzały Kubickiego i Iwanickiego (Dziekanowski przestrzelił). - Tak rozpoczęła się nasza przygoda w Europie, kiedy na drodze "przytrafiła" nam się historia z FC Barceloną.

Środowa porażka Lecha z Błękitnymi wcale nie przekreśla jego szans w walce o finał, który 2 maja odbędzie się na Stadionie Narodowym w Warszawie. Przed podopiecznymi trenera Skorży rewanż, który zostanie rozegrany za tydzień w czwartek. W podobnych okolicznościach, jak ten z 1988 roku.

- Można to w ten sposób porównać - ocenia dwukrotny zdobywca Pucharu Polski i czterokrotny Mistrz Polski z Kolejorzem. - Teoretycznie teraz Lech ma słabszego rywala, ale też takiego, który włożył serce w mecz i dziś może się cieszyć ze zwycięstwa. Wszystko jednak przemawia za drużyną z Bułgarskiej, która za tydzień musi pokazać, że rzeczywiście jest lepsza.

Następne mecze

Poniedziałek 01.04 godz.15:00
Stal Mielec
vs |
Lech Poznań
Niedziela 07.04 godz.15:00
Lech Poznań
vs |
Pogoń Szczecin

Polecamy

Newsletter

Zapisz się do newslettera

Więcej

KKS LECH POZNAŃ S.A.
Enea Stadion
ul. Bułgarska 17
60-320 Poznań

Infolinia biletowa:
tel.  61 886 30 30   (10:00-17:00)

Infolinia klubowa: Tel: 61 886 30 00
mail: lech@lechpoznan.pl
Biuro Obsługi Kibica

Korzystamy z plików cookies

Stosujemy pliki cookies, które są niezbędne do tego, aby osoby odwiedzające nasz serwis mogły korzystać z dostępnych usług i funkcjonalności. Używamy również plików cookies podmiotów trzecich, w tym plików analitycznych i reklamowych. Szczegołowe informacje dostępne są w "Polityce cookies". W celu zmiany ustawień należy skorzystać z opcji ZMIENIAM USTAWIENIA.

Akceptuję opcjonalne pliki cookies

Odrzucam opcjonalne pliki
cookies

Ustawienia prywatności

Niezbędne

Niezbędne pliki cookies umożliwiają prawidłowe wyświetlanie strony oraz korzystanie z podstawowych funkcji i usług dostępnych w serwisie. Ich stosowanie nie wymaga zgody użytkowników i nie można ich wyłączyć w ramach zarządzania ustawieniami cookies.

Reklamowe

Reklamowe pliki cookies (w tym pliki mediów społecznościowych) umożliwiają prezentowanie informacji dostosowanych do preferencji użytkowników (na podstawie historii przeglądania oraz podejmowanych działań,w serwisie oraz w witrynach stron trzecich wyświetlane są reklamy). Dzięki nim możemy także mierzyć skuteczność kampanii reklamowych KKS Lech Poznań S.A. i naszych partnerów.

W każdej chwili możesz zmienić lub wycofać swoją zgodę za pomocą ustawień dostępnych w ustawieniach prywatności.

Analityczne

Reklamowe pliki cookies (w tym pliki mediów społecznościowych) umożliwiają prezentowanie informacji dostosowanych do preferencji użytkowników (na podstawie historii przeglądania oraz podejmowanych działań,w serwisie oraz w witrynach stron trzecich wyświetlane są reklamy). Dzięki nim możemy także mierzyć skuteczność kampanii reklamowych KKS Lech Poznań S.A. i naszych partnerów.

W każdej chwili możesz zmienić lub wycofać swoją zgodę za pomocą ustawień dostępnych w ustawieniach prywatności.

Zapisz moje wybory