2015-11-29 00:00 Bartosz Aleksandrowicz, fot. Adam Ciereszko

Kolejny rywal za Kolejorzem. Lechia - Lech 0:1

Lech Poznań pokonał Lechię Gdańsk 1:0 po bramce Kaspra Hamalainena. Mistrz Polski jest jużna jedenastym miejscu w tabeli i zbliża się bardzo szybko do górnej połowy tabeli.

Lech Poznań pokonał Lechię Gdańsk 1:0 po bramce Kaspra Hamalainena. Mistrz Polski jest jużna jedenastym miejscu w tabeli i zbliża się bardzo szybko do górnej połowy tabeli.

Była połowa września, gdy Lech po raz ostatni przystępował do meczu ligowego plasując się nad strefą spadkową. Po wygranej w Szczecinie mistrzowie Polski wyszli z zagrożonej strefy i w Gdańsku przyszło im walczyć w bezpośrednim pojedynku o prześcignięcie kolejnego rywala.

Spotkanie rozpoczęło się od frontalnych ataków gospodarzy. Przez 10 minut lechici bronili się bez większych problemów. Wtedy jednak po kombinacyjnej akcji gdańszczan bardzo lekkomyślnie zachował się Paulus Arajuuri faulując w polu karnym Sebastiana Milę. Do rzutu karnego podszedł Grzegorz Kuświk i… powtórzyła się sytuacja z Lizbony! Jasmin Burić rzucił się w prawą stronę, a rywal spudłował! Piłka odbiła się od poprzeczki i wyszła w pole.

Gospodarze niepowodzeniem się nie podłamali i dalej to po ich stronie była inicjatywa. Z akcji niewiele jednak wynikało, Lech zaś długo nie potrafił wykreować sobie okazji po kontrataku. Tylko raz akcja doprowadzona została do strzału, jednak Gajos został wyblokowany przez obrońcę. W 33. minucie z kontrą ruszyli za to Biało-Zieloni. Silny strzał oddał bardzo aktywny od samego początku Sławomir Peszko, lecz nie zdołał pokonać Jasmina Buricia.

Sporo kontrowersji wywoływała od początku praca arbitra Krzysztofa Jakubika. Jego decyzje wywoływały frustrację obu stron. Miejscowi kibice gwizdami przyjmowali kolejne przerywane przez sędziego akcje ofensywne Lechii, lechici natomiast pretensjonalnie otoczyli sędziego, gdy nie podyktował rzutu karnego w sytuacji, w której w polu karnym padł Hamalainen. To właśnie stykowe akcje wzbudzały najwięcej emocji, bowiem celne uderzenie na bramkę przez trzy kwadranse było tylko jedno.

W drugiej połowie obraz gry nie ulegał zmianie. Wciąż na boisku królowała niedokładność i walka w środkowej strefie boiska. Wszystko zmieniło się w 64. minucie meczu. Kasper Hamalainen przepchnął Grzegorza Wojtkowiaka i wbiegł w pole karne. Zawodnicy starli się ze sobą i upadli, gra była jednak kontynuowana. Będący przy piłce Szymon Pawłowski zagrał wzdłuż bramki, a akcję zamknął Hamalainen. Fin wykorzystał nieuwagę rozkojarzonego starciem w parterze Wojtkowiaka i spokojnie uderzył z bliska obok Maricia.

Lechia dążyła do wyrównania, ale to Lech był bliższy zdobycia drugiej bramki. Na zegarze rozpoczynała się 71. minuta, kiedy wracający po kontuzji Kownacki znakomitym podaniem obsłużył Pawłowskiego. Skrzydłowy miał czas, by dokładnie przymierzyć, ale niestety posłał futbolówkę obok bramki. Mogło się to zemścić po kilku minutach. Na indywidualny rajd zdecydował się Makuszewski i po minięciu trzech obrońców huknął w poprzeczkę. Piłka szukała skrzydłowego, bo po chwili miał groźnie główkował z pięciu metrów, a z pomocą w obronie Buriciowi przyszedł jeden z defensorów. Lechici w tej chwili nie po raz pierwszy mieli ogromne pretensje do arbitra i to całkiem słuszne. Po odpaleniu przez kibiców gospodarzy środków pirotechnicznych, pole karne Kolejorza pokryło się dymem i mocno ograniczyło widoczność przeszkadzając w interwencji Buriciowi. Sędzia grę przerwał na kilka minut jednak dopiero po akcji.

Do końca spotkania gdańszczanie widać było, że chcieli, ale nie mieli pomysłu na sforsowanie obrony Lecha. Kolejorz ponownie zagrał na zero z tyłu, a gol Kaspera Hamalainena zapewnił trzy punkty, które pozwoliły wyprzedzić w tabeli Lechię. Do czołowej ósemki mistrz Polski traci już tylko cztery punkty.

Lechia Gdańsk – Lech Poznań 0:1 (0:0)

Bramka: Hamalainen (64’)

Żółte kartki: Tetteh, Kamiński, Trałka, Ceesay

Lechia: Marko Marić - Paweł Stolarski, Rafał Janicki (46. Grzegorz Wojtkowiak), Gerson, Neven Markocić (82. Piotr Wiśniewski) - Ariel Borysiuk, Aleksandar Kovacević - Sławomir Peszko, Sebastian Mila (74. Michał Żebrakowski), Maciej Makuszewski - Grzegorz Kuświk

Lech: Jasmin Burić - Kebba Ceesay (89. Tomasz Kędziora), Paulus Arajuuri, Marcin Kamiński, Tamas Kadar - Łukasz Trałka, Abdul Aziz Tetteh - Gergo Lovrencsics (60. Dariusz Formella), Maciej Gajos, Szymon Pawłowski - Kasper Hamalainen (67. Dawid Kownacki).

Następne mecze

Niedziela 21.04 godz.15:00
ŁKS Łódź
vs |
Lech Poznań
Niedziela 28.04 godz.17:30
Lech Poznań
vs |
Cracovia

Polecamy

Newsletter

Zapisz się do newslettera

Więcej

KKS LECH POZNAŃ S.A.
Enea Stadion
ul. Bułgarska 17
60-320 Poznań

Infolinia biletowa:
tel.  61 886 30 30   (10:00-17:00)

Infolinia klubowa: Tel: 61 886 30 00
mail: lech@lechpoznan.pl
Biuro Obsługi Kibica

Korzystamy z plików cookies

Stosujemy pliki cookies, które są niezbędne do tego, aby osoby odwiedzające nasz serwis mogły korzystać z dostępnych usług i funkcjonalności. Używamy również plików cookies podmiotów trzecich, w tym plików analitycznych i reklamowych. Szczegołowe informacje dostępne są w "Polityce cookies". W celu zmiany ustawień należy skorzystać z opcji ZMIENIAM USTAWIENIA.

Akceptuję opcjonalne pliki cookies

Odrzucam opcjonalne pliki
cookies

Ustawienia prywatności

Niezbędne

Niezbędne pliki cookies umożliwiają prawidłowe wyświetlanie strony oraz korzystanie z podstawowych funkcji i usług dostępnych w serwisie. Ich stosowanie nie wymaga zgody użytkowników i nie można ich wyłączyć w ramach zarządzania ustawieniami cookies.

Reklamowe

Reklamowe pliki cookies (w tym pliki mediów społecznościowych) umożliwiają prezentowanie informacji dostosowanych do preferencji użytkowników (na podstawie historii przeglądania oraz podejmowanych działań,w serwisie oraz w witrynach stron trzecich wyświetlane są reklamy). Dzięki nim możemy także mierzyć skuteczność kampanii reklamowych KKS Lech Poznań S.A. i naszych partnerów.

W każdej chwili możesz zmienić lub wycofać swoją zgodę za pomocą ustawień dostępnych w ustawieniach prywatności.

Analityczne

Reklamowe pliki cookies (w tym pliki mediów społecznościowych) umożliwiają prezentowanie informacji dostosowanych do preferencji użytkowników (na podstawie historii przeglądania oraz podejmowanych działań,w serwisie oraz w witrynach stron trzecich wyświetlane są reklamy). Dzięki nim możemy także mierzyć skuteczność kampanii reklamowych KKS Lech Poznań S.A. i naszych partnerów.

W każdej chwili możesz zmienić lub wycofać swoją zgodę za pomocą ustawień dostępnych w ustawieniach prywatności.

Zapisz moje wybory