2017-08-18 13:05 Łukasz Rabiega , fot. Adam Ciereszko

Z mojego Lecha został tylko "Gienas"

Waldemar Piątek, były bramkarz Kolejorza, którego rozwój kariery zatrzymała poważna choroba. Jak sam mówi: wygrał najważniejszy mecz w swoim życiu i mógł wrócić do profesjonalnego futbolu, w pełni się na nim koncentrując. Już nie jako piłkarz, a trener. Od początku sezonu opiekuje się bramkarzami w Bruk-Bet Termalice Nieciecza. 

Podczas rozgrzewki przed jednym ze spotkań były bramkarz Kolejorza poczuł się źle, strasznie się pocił i ostatecznie nie wybiegł na boisko. Od razu został skierowany na badania, którego wynik był wyrokiem. Wirusowe zapalenie wątroby typu C. Nieleczona choroba rozwija się w marskość wątroby, przez co może ona doprowadzić do raka wątroby. Po usłyszeniu diagnozy Piątek przeżył załamanie. Wtedy 26-letni bramkarz poznańskiego Lecha musiał rzucić futbol i walczyć o swoje zdrowie.

Przez jedenaście lat walki ze złośliwym wirusem, społeczność Lecha Poznań pomagała Piątkowi. Zorganizowany został między innymi mecz charytatywny "Dziesiątka dla Piątka", podczas którego wystąpiły ówczesne gwiazdy ekstraklasy oraz reprezentanci Polski. Na boisku pojawili się wtedy m.in. Radosław Majdan, Tomasz Frankowski czy Mirosław Szymkowiak. Drugą akcją, która była organizowana dla byłego bramkarza Kolejorza, była "Piątka dla Waldka Piątka". Każde pięć złotych ze sprzedanego biletu na ligowy mecz pomiędzy Lechem Poznań a Śląskiem Wrocław trafiło na leczenie byłego golkipera poznańskiej Lokomotywy.

Kwota, która została zebrana, podczas meczu ze Śląskiem wystarczyła, aby Piątek zaczął terapię bezinterferonową. Polega ona na tym, że jest to nieinwazyjna metoda leczenia, dzięki której leczony jest pozbawiony skutków ubocznych. Dzięki kuracji tabletkowej udało się zwalczyć wirusa, a Piątek został wyleczony. - Teraz już czuję się wyśmienicie, nic mi nie doskwiera. Pracuję w Niecieczy z doświadczonymi zawodnikami. Cieszę się każdym dniem, każdą chwilą i staram się czerpać z życia jak najwięcej - mówi wyraźnie uradowany trener bramkarzy Bruk-Betu Termaliki.

Po rozbracie z profesjonalnym graniem w piłkę Piątek postanowił zostać trenerem bramkarzy. W 2008 roku podjął pracę w Sandecji Nowy Sącz, a w tym samym roku przeszedł do drużyny, w której się wychował, czyli Wisłoki Dębica. Później pracował m.in. w Olimpii Elbląg, Stali Rzeszów czy Siarce Tarnobrzeg. W tym czasie jednak nigdy nie pracował w ekstraklasie. Ostatecznie marzenia Piątka spełniły się w tym sezonie.

- Długo czekałem, aż będę miał możliwość pracy w najwyższej klasie rozgrywkowej. Było to jednym z moich celów. Jednak nawet nie spodziewałem się, że ktoś może zadzwonić i mi zaproponować współpracę. Ostatecznie pewnego dnia zadzwonił do mnie Mariusz Rumak i zaproponował współpracę. Nawet długo się nie zastanawiałem. Pojechałem do Niecieczy, usiadłem z panią prezes, porozmawialiśmy około godziny. Ja przedstawiłem swoje zdanie, prezes powiedziała, jak ona to widzi i doszliśmy do porozumienia - tłumaczy były golkiper Kolejorza.

Piątek w niebiesko-białych barwach występował w latach 2003-2006. Wraz z drużyną Kolejorza zdobył Puchar Polski, a także Superpuchar Polski. Jak sam przyznaje, w Poznaniu spędził bardzo dobre trzy lata. Od czasu kiedy opuścił stolicę Wielkopolski, bardzo wiele się zmieniło w drużynie Kolejorza. Z tamtej ekipy został jedynie Eugeniusz Głoziński, który jest kierownikiem technicznym w poznańskim zespole.

- Z "mojego Lecha" został tylko "Gienas". Z boiska pamiętam jeszcze m.in. Łukasza Trałkę. Bardzo ciepło wspominam mój pobyt w Poznaniu. Jednak teraz jestem pracownikiem Termaliki i będę trzymał mocno kciuki za naszych chłopaków na boisku, aby wywalczyli jak najlepszy rezultat. Niemniej na pewno serce mocniej zabije, bo kibicem Kolejorza byłem, jestem i będę - mówi Piątek.

Poznańska drużyna niestety została wyeliminowana z walki o fazę grupową Ligi Europy, a także wiadome jest, że lechici nie zagrają po raz czwarty z rzędu na PGE Narodowym podczas finału Pucharu Polski. Jak zapowiadają zawodnicy oraz trener w tym roku jest walka tylko o jeden cel. O zdobycie mistrzostwa kraju.

- Wielka szkoda, że Lech już odpadł z Ligi Europy oraz Pucharu Polski. Kolejorzowi została już tylko Ekstraklasa i na pewno tutaj będą chcieli się jak najlepiej pokazać, by w końcowym rozrachunku być na najwyższym miejscu. Lechici teraz mieli dłuższą przerwę. Mieli więcej czasu na regeneracje przed spotkaniem z nami i wszystko okaże się w niedzielę jak przepracowali ten okres. My jesteśmy gotowi na przyjęcie Kolejorza i podjęcie walki z drużyną z Poznania – deklaruje trener bramkarzy Bruk-Betu Termaliki.

Następne mecze

Poniedziałek 01.04 godz.15:00
Stal Mielec
vs |
Lech Poznań
Niedziela 07.04 godz.15:00
Lech Poznań
vs |
Pogoń Szczecin

Polecamy

Newsletter

Zapisz się do newslettera

Więcej

KKS LECH POZNAŃ S.A.
Enea Stadion
ul. Bułgarska 17
60-320 Poznań

Infolinia biletowa:
tel.  61 886 30 30   (10:00-17:00)

Infolinia klubowa: Tel: 61 886 30 00
mail: lech@lechpoznan.pl
Biuro Obsługi Kibica

Korzystamy z plików cookies

Stosujemy pliki cookies, które są niezbędne do tego, aby osoby odwiedzające nasz serwis mogły korzystać z dostępnych usług i funkcjonalności. Używamy również plików cookies podmiotów trzecich, w tym plików analitycznych i reklamowych. Szczegołowe informacje dostępne są w "Polityce cookies". W celu zmiany ustawień należy skorzystać z opcji ZMIENIAM USTAWIENIA.

Akceptuję opcjonalne pliki cookies

Odrzucam opcjonalne pliki
cookies

Ustawienia prywatności

Niezbędne

Niezbędne pliki cookies umożliwiają prawidłowe wyświetlanie strony oraz korzystanie z podstawowych funkcji i usług dostępnych w serwisie. Ich stosowanie nie wymaga zgody użytkowników i nie można ich wyłączyć w ramach zarządzania ustawieniami cookies.

Reklamowe

Reklamowe pliki cookies (w tym pliki mediów społecznościowych) umożliwiają prezentowanie informacji dostosowanych do preferencji użytkowników (na podstawie historii przeglądania oraz podejmowanych działań,w serwisie oraz w witrynach stron trzecich wyświetlane są reklamy). Dzięki nim możemy także mierzyć skuteczność kampanii reklamowych KKS Lech Poznań S.A. i naszych partnerów.

W każdej chwili możesz zmienić lub wycofać swoją zgodę za pomocą ustawień dostępnych w ustawieniach prywatności.

Analityczne

Reklamowe pliki cookies (w tym pliki mediów społecznościowych) umożliwiają prezentowanie informacji dostosowanych do preferencji użytkowników (na podstawie historii przeglądania oraz podejmowanych działań,w serwisie oraz w witrynach stron trzecich wyświetlane są reklamy). Dzięki nim możemy także mierzyć skuteczność kampanii reklamowych KKS Lech Poznań S.A. i naszych partnerów.

W każdej chwili możesz zmienić lub wycofać swoją zgodę za pomocą ustawień dostępnych w ustawieniach prywatności.

Zapisz moje wybory