W zaległym meczu 13. kolejki Orlen 1. Ligi zawodniczki Lecha Poznań UAM wygrały na własnym obiekcie ze Sportisem KKP Bydgoszcz 2:0. Niebiesko-Białe zwyciężyły po raz czwarty z rzędu i tracą już tylko cztery punkty do drugiego miejsca.
Zawodniczki Kolejorza początek 2024 roku mogą zaliczyć do naprawdę udanych. Piłkarki prowadzone przez trenerkę Alicję Zając wygrały wszystkie trzy ligowe spotkania i pną się w górę ligowej tabeli. W środę po południu rozegrały kolejne ważne starcie. Tym razem rywalem Sportis KKP Bydgoszcz, z którym lechitki miały zagrać już wcześniej, ale drużyna z województwa kujawsko-pomorskiego przełożyły dwa mecze ze względu na powołania do drużyn narodowych.
Sportis to ekipa, która nie leży Kolejorzowi. Lechitki z tym zespołem jeszcze nie wygrały. Jesienią przegrały minimalnie 0:1 po golu strzelonym po stałym fragmencie gry, z kolei w zimowym sparingu było 1:2. Tym razem nadarza się więc idealna okazja do rewanżu. Niebiesko-Białe są bowiem „w gazie” po trzech wygranych z rzędu, z kolei rywalki miały przerwę od ligowych starć ze względu na powołania ich zawodniczek do reprezentacji młodzieżowych.
Od pierwszego gwizdka było jednak widać, jak lechitkom zależy na zwycięstwie. Ba! Pierwszą dobrą szansę na wyjście na prowadzenie gospodarze mieli już w 2. minucie meczu, kiedy Dominika Kubka wbiegła w pole karne i podała piłkę do Matyldy Kościelak. W tej sytuacji dobrze zachowała się jednak defensywa rywalek.
Na kolejne tak dobre okazje trzeba było wprawdzie poczekać trochę dłużej, to należy przyznać, że i Kubka i Zofia Wojtkowiak i Marika Purgacz starały się pokonać bramkarkę Sportisu. Niebiesko-Białe - na dziesięć minut przed końcem pierwszej połowy - w końcu wykorzystały swoją przewagę. Po dobrze wykonanym rzucie rożnym było zamieszanie w polu karnym, a faulowana w tym fragmencie boiska była Maja Kuleczka. Obrończyni Kolejorza, która za kilka dni rozpocznie zgrupowanie reprezentacji Polski U-19, pewnie uderzyła pod poprzeczkę.
Druga połowa toczyła się przez dłuższy czas w środku pola, a lechitki były nieskuteczne pod bramką Sportisu. Na kolejną bramkę Niebiesko-Białe czekały do 79. minuty, kiedy świetnie w pole karne wbiegła z piłką Matylda Kościelak, dośrodkowała do Martyny Łuczak, której strzał został zablokowany przez defensorkę z Bydgoszczy. Futbolówka trafiła jednak pod nogi Małgorzaty Jurek, która z bliskiej odległości wpakowała piłkę do bramki.
Niebiesko-Białe ostatecznie dopisały do swojego konta kolejne trzy punkty i w 2024 roku nadal są niepokonane. Teraz przed lechitkami przerwa związana z meczami kobiecych drużyn narodowych, a kolejne spotkanie zostanie rozegrane w weekend 13-14 kwietnia w Radomiu. Rywalem będzie Hydrotruck Sportowa Czwórka Radom.
Bramki: Kuleczka (36. - karny), Jurek (79.)
Żółte kartki: Poniedziałek, Porada - Rachuba
Lech Poznań UAM: Anna Laskowska - Monika Poniedziałek (77. Martyna Łuczak), Zuzanna Sawicka, Maja Kuleczka - Zofia Wojciechowska (69. Małgorzata Jurek), Zofia Porada, Alicja Piechocka, Julia Przybył - Dominika Kubka (46. Klaudia Wojtkowiak), Marika Purgacz (69. Martyna Nowaczyk), Matylda Kościelak (83. Patrycja Małyszka)
Zapisz się do newslettera