Wymagający wyjazd, starcie z beniaminkiem oraz mecz na szczycie - to czeka w piątek oraz sobotę najstarsze juniorskie drużyny Lecha Poznań, które rozegrają spotkania w Centralnych Ligach Juniorów. Hitem rozgrywek do lat 17 będzie pojedynek Niebiesko-Białych ze Śląskiem Wrocław, bo zmierzą się w nim lider z Dolnego Śląska oraz obecnie drudzy w tabeli lechici.
Po dwóch remisach na start rundy wiosennej zespół trenera Bartosza Bochińskiego udaje się na teren najbardziej bezkompromisowej ekipy w całej Centralnej Lidze Juniorów. Arka Gdynia jeszcze nie zanotowała w trwającym sezonie ani jednego remisu, ciesząc się z wygranej dziesięć razy oraz ponosząc dziewięć porażek. Tę najbardziej dotkliwą ponieśli z rąk Kolejorza, ulegając mu we wrześniu na Stadionie Akademii Lecha Poznań we Wronkach aż 0:5. Arkowcy będą chcieli zrewanżować się Niebiesko-Białym za to niepowodzenie, a gra na własnym boisku należy do ich największych atutów w ostatnich miesiącach. To u siebie zdobyli aż 21 punktów na 27 możliwych, ale trzeba przy tym pamiętać, że podejmowali głównie rywali z dolnej połowy tabeli. Jeśli chodzi o najsilniejszych przeciwników, spotkali się w Gdyni tylko z Zagłębiem Lubin, przegrywając z ekipą z Dolnego Śląska 0:1.
Za nami trzy tegoroczne kolejki w grupie B Centralnej Ligi Juniorów do lat 15. W niej na czele plasują się trampkarze Lecha Poznań, którzy do tej pory zanotowali komplet zwycięstw, strzelając w nich czternaście goli i tracąc trzy bramki. Drużyna szkoleniowca Damiana Sobótki jako jedyna może pochwalić się dziewięcioma punktami, a w ubiegłej serii gier ograła w Popowie jednego z głównych faworytów w walce o awans do półfinałów mistrzostw Polski w tej kategorii wiekowej, Pogoń Szczecin. W sobotę lechici zmierzą się ponownie u siebie z beniaminkiem tego szczebla, JSS Toruń. Rywal z województwa kujawsko-pomorskiego notuje nie najgorsze wejście na najwyższy krajowy poziom, bo po remisie z AP Reissa Poznań (2:2) i porażce z FASE w Szczecinie (0:2) przed tygodniem przyszło zwycięstwo z Poznańską 13 Poznań.
Takie mecze przykuwają uwagę, bo wystarczy rzut oka na tabelę grupy zachodniej Centralnej Ligi Juniorów do lat 17, by zdać sobie sprawę z jego znaczenia. Pierwszy w stawce Śląsk ugości w sobotę podopiecznych trenera Karola Bartkowiaka, którzy aktualnie plasują się na pozycji wicelidera. Obie najwyżej notowane drużyny w tym roku zanotowały po remisie i wygranej, a dzięki temu Wojskowi zachowali dwupunktową przewagę nad juniorami młodszymi Kolejorza. Zadanie przed Niebiesko-Białymi trudne, bo jak na razie wrocławianie w roli gospodarza nie zeszli jeszcze w tej kampanii z boiska w roli pokonanych. Już jesienią potwierdzili jednak, że potrafią radzić sobie z czołowymi rywalami, ogrywając u siebie drużyny Górnika Zabrze, Zagłębia Lubin i Rakowa Częstochowa. Jeśli chodzi o starcia z czołówką, przegrali jedynie ze Śląskiem, a miało to miejsce w połowie września w Popowie. Sobotnia konfrontacja to dla nich więc idealna okazja do rewanżu i wskoczenia na fotel lidera.
Zapisz się do newslettera