Trzy najstarsze drużyny Akademii Lecha Poznań podejdą do ligowych meczów w ten weekend z zamiarem powrotu na zwycięski szlak po ubiegłotygodniowych niepowodzeniach. Zespoły do lat 17 oraz 19 zagrają na swoim boisku w sobotę, z kolei trampkarze Kolejorza zmierzą się w Opalenicy z AP Reissa Poznań w niedzielę.
W samo południe o drugie wiosenne zwycięstwo powalczą zawodnicy prowadzeni przez trenera Bartosza Bochińskiego, którzy od września bronią pozycji lidera Centralnej Ligi Juniorów. Te rozgrywki wkraczają w decydującą fazę, a do ich zakończenia pozostało już tylko osiem kolejek. We Wronkach stawi się w ten weekend niepokonana jeszcze w tym roku Jagiellonia Białystok. Ekipa z Podlasia rozpoczęła drugą część sezonu od wygranej z Widzewem Łódź, w następnych tygodniach remisowała z Sandecją Nowy Sącz, Wisłą Kraków oraz Rakowem Częstochowa, a w ubiegłych dniach pokonała u siebie Odrę Opole. Białostoczanie znacząco oddali dzięki temu wizję spadku z najwyższego młodzieżowego szczebla krajowego i obecnie zajmują lokatę w środku stawki.
Tuż po swoich starszych kolegach na murawę w Popowie wkroczą gracze juniorów młodszych Kolejorza, który czeka bój z dwunastą w tabeli grupy zachodniej Centralnej Ligi Juniorów do lat 17 Odrą Opole. Najbliższy rywal zespołu szkoleniowca Karola Bartkowiaka posiada na ten moment czteropunktową przewagę nad strefą zagrożoną degradacją, a w swoim ostatnim spotkaniu z FASE Szczecin wypuścił z rąk komplet "oczek" po golu w jednej z jego ostatnich akcji. Także jednak Niebiesko-Biali podejdą do tej konfrontacji podrażnieni, ponieważ w zeszłą sobotę ulegli pod Jasną Górą Rakowowi 1:2. Na ten moment lechici tracą trzy punkty do przewodzących stawce Górnikowi Zabrze i Śląskowi Wrocław, ale muszą również oglądać się za swoje plecy, bo tuż za nimi znajdują się właśnie Raków oraz Zagłębie Lubin.
Po przegranej w derbach z Wartą Poznań 0:1 trampkarze Lecha Poznań pozostali na pierwszym miejscu grupy B Centralnej Ligi Juniorów do lat 15, ale w swoim dorobku posiadają tyle samo punktów, co Zieloni. W niedzielę gracze opiekuna Damiana Sobótki pojadą do Opalenicy, gdzie czeka ich drugie derbowe starcie z rzędu. Tym razem naprzeciwko im staną zawodnicy AP Reissa, którzy po sześciu kolejkach tej fazy sezonu legitymują się bilansem dwóch wygranych, remisów oraz porażek. U siebie zwyciężyli jednak tylko w jednym spotkaniu, bo w niedawnym czasie ulegali na własnym boisku zarówno FASE Szczecin, jak i Warcie.
Zapisz się do newslettera