Weekendowe granie o punkty juniorskie drużyny Lecha Poznań rozpoczynają w piątek meczem zespołu do lat 17 z GES-em Poznań. W sobotę ciekawie zapowiadają się spotkania trampkarzy Kolejorza z Pogonią Szczecin, a także juniorów starszych, którzy podejmą Polonię Warszawa.
Dwie wiosenne wygrane oraz zrównanie się punktami z przewodzącym grupie zachodniej Centralnej Ligi Juniorów do lat 17 Śląskiem Wrocław. Taki ligowy start notują podopieczni trenera Karola Bartkowiaka, którzy w ubiegłych tygodniach najpierw pokonali po zaciętym meczu GKS Tychy 1:0, a następnie po niemniej wyrównanym boju Wartę Poznań 2:1. Niebiesko-Biali walczą o medale mistrzostw Polski w swojej kategorii wiekowej, a ich najbliżsi rywale - GES Poznań - jako beniaminek tego szczebla mierzą w utrzymanie. Do piątkowych derbów przystąpią świeżo po ważnym zwycięstwie odniesionym nad Odrą Opole (4:0), które pozwoliło im zachować bezpieczny dystans nad strefą zagrożoną spadkiem. Jesienią oba zespoły spotkały się we wrześniu, kiedy to lepszy okazał się Lech, wygrywając 6:0 po dublecie Alana Majewskiego oraz trafieniach Wojciecha Szymczaka, Kacpra Wołowca, Eryka Śledzińskiego i Bartosza Zaranka.
Minione lata w rozgrywkach Centralnej Ligi Juniorów przyzwyczaiły nas do stojących na wysokim poziomie spotkań pomiędzy Lechem Poznań a Pogonią Szczecin. Jeśli chodzi o kategorię wiekową do lat 15, to drużyna Kolejorza za kadencji szkoleniowca Damiana Sobótki może zaliczyć dwa ubiegłe sezony do bardziej udanych. W końcu to trampkarze Niebiesko-Białych wygrywali wiosną w tym czasie grupę B, kwalifikując się dzięki temu do półfinałów mistrzostw Polski. Kolejna odsłona tej rywalizacji czeka nas w sobotnie południe w Popowie, gdzie dojdzie do starcia dwóch ekip z dwoma tegorocznymi zwycięstwami na koncie. Wyżej w tabeli na ten moment plasuje się Lech, który może pochwalić się lepszym bilansem bramkowym i jego zawodnicy zrobią wszystko, by zachować po tej serii gier fotel lidera.
Również na pierwszym miejscu w swojej stawce są obecnie juniorzy starsi Kolejorza, którzy tydzień temu zainaugurowali drugą część sezonu. Podopieczni trenera Bartosza Bochińskiego rozpoczęli wiosnę od remisu w wyjazdowym meczu z Cracovią (1:1), a ten punkt zawdzięczają dużej determinacji oraz ambicji. Przez ponad 40 minut musieli sobie radzić z Pasami w dziesięciu i mimo niełatwych okoliczności doprowadzili do wyrównania w samej końcówce za sprawą gola Szymona Mazy. Czarne Koszule z kolei weszły w rundę bardzo efektownym zwycięstwem, ogrywając u siebie Odrę Opole aż 7:0. Polonia liczy się wciąż poważnie w walce o podium Centralnej Ligi Juniorów, bo do trzeciego Górnika Zabrze traci tylko trzy "oczka".
Zapisz się do newslettera